Krajobraz po bitwie, czyli offseason 2013

Obiuankenobi

no dlatego zaznaczyłem, że jako FA ma pełne prawo rozmawiać z kim chce. Tyle, że ja sądzę że on już zdecydował gdzie będzie grał. A teraz robi szopkę. Lakers mając wiedzę czy zostaje czy nie MOŻE podjęliby jakieś zdecydowane ruchy przed draftem. Np. wiemy, że zostaje i śmiało handlujemy Hillem i szukamy młodego PF. A jak wiemy, że odchodzi to zostawiamy Hilla jako zabezpieczenie. Na pewno ta wiedza pomogłaby podejmować decyzje.
Z drugiej strony zawodnicy są często w tej lidze traktowani jak szmaty więc czemu mają odpłacać pięknym za nadobne.

Darell Wright jest FA. Mało grał w zeszłym sezonie, jego cena chyba spadła przez to, można by zaryzykować z nim (nawet do s5). Może nawet za niecałe MMLE. Jak Howard by został to magnes dużo większy by był od razu.

Cisza

Gościu miał przebłyski w GSW, w MIA też coś tam rzucał dobra 3 nie wiem jak z obroną.

Golden Boy

Obrona średnia, ale lepsza od wszystkich naszych swingmanów poza Artestem. On akurat jest do wyrwania za minimum.

Golden Boy

Eric Maynor jest UFA. Nie zastanawiałbym się nad daniem mu całego MMLE.

Darek

Na początek chciałbym przywitać nowych uzytkowników Wink

.

matek, ja zastanawiałbym się nad daniem mu całego MMLE. Dużo bardziej przemawia do mnie opcja z Wrightem, którą zapodał Kenobi, bo jednak dziura na sf to powinno być miejsce, które należy wzmocnić w pierwszej kolejności. Na pg mamy Nasha i Blake'a, którzy prawdopodobnie nigdzie się nie ruszają, a na sf, nawet w przypadku pozostania MWP nie mamy żadnego wartościowego gracza.

Myślę nad tym Dwightem i coraz bardziej zastanawiam się ile będą w stanie poświęcić Mitch i Jim by go u nas zatrzymać. Oglądając draft można bylo zauważyć na pasku informacyjnym słowa Broussarda, który dalej przekonuje, że w Los Angeles Dwightowi nie podoba się przede wszystkim trener i to on ma być tą przysłowiową kością niezgody między zawodnikiem a organizacją. W związku z tym automatycznie nasuwają się pytania: Czy posada Mike'a jest w ogóle zagrożona? Czy Mitch rozważa postawienie wszystkiego na jedna kartę i powrót do Phila, którego przybycie mogłoby zagwarantować pozostanie Howarda? Ja nie potrafię odpowiedzieć na te pytania, choć bliżej mi chyba do twierdzenia jakoby Mike był niezagrożony, a wnioskuję to po słowach Mitcha, które wkleiłem na poprzedniej stronie. Osobiście stojąc przed takim dylematem wybralbym chyba jednak zawodnika i starał się zrobić wszystko, by go przekonać do pozostania.

Drugie spostrzeżenie, które mi się jakoś dzisiaj nasunęło to prawdopodobieństwo wymiany s'n't z udziałem Dwighta. Dopuszczacie w ogóle taką możliwość? Wiem, że Howard nie musi tego robić i jest to w jakimś sensie dla niego niekorzystne, ale zakładając, że jednak odezwie się w nim sumienie i nie będzie chciał nas zostawiać z niczym po swoim odejściu to jak widzielibyście taką proponowaną wymianę? Chodzi mi o zespoły, w których Dwight chce lub chciałby grać (Dallas, Houston, Clippers i może Brooklyn)

Obiuankenobi

Ponoć rozmowa z Philem się odbyła. Tylko nie wiadomo z jakim efektem. Dwight musi dostać trenera który pod niego taktykę ułoży i będzie wtedy niszczył. Jestem przekonany. Mike się stara ale mnie nie przekonuje.
Oddać w snt możemy, ale ja bym wolał autentycznie w przypadku jego rezygnacji pójść na całość i spuścić Gasola i amnestionować MWP. I zacząć tworzyć od nowa. Co wiadomo, że w Lakers się nie stanie Wink

gugf2

Houston to pewnie wcisną nam Asika i jakis młody talent. Dallas to marion, Clipers któraś z małp a brooklyn Lopez

airmax

Pomaganie ewentualnej przyszłej drużynie Howarda (zabranie niewygodnego kontraktu Asika, Mariona, bądź też umożliwienie mu odejścia do jakiegoś zespołu Nets, LAC) to ostatnia rzecz nad jaką bym pomyślał.

Jeśli chce odejść to ok, ale na pewno bez pomocy z Lakers.

Golden Boy

Tak.

A amnestia Artesta to nie takie proste, bo jutro jest ostatni dzień na nią. Więc nie mogą zareagować w ten sposób po decyzji Howarda. Mitch ma plan A i B, jestem spokojny. Dwa plany są już nakreślone i mamy dobrze przemyślane dwie drogi, zależne od sytuacji. Nie będzie przypadkowych lub nerwowych działań w obu wyjściach.

Obiuankenobi

To fakt, zapomniałem. I tak bym pojechał amnestią mimo że uwielbiam MWP.
Jeśli nie pomagać innym zespołom to można postawić swoje warunki, np. Że od Houston Parsonsa, Robinsona , od Clippers Bledsoe, tylko od Dallas nie ma co Smile

oraz oczywiście pakiet 3-4 picków, niech kombinują. Jak nie to niech sami upychają kontrakty w salary. Ale jasne, że żadnych niewygodnych kontraktów. Ani nas to nie pchnie do przodu ani nie zepchnie do loterii.

Darek

No właśnie, myślałem chociażby o tych pickach. Już nie raz się przekonaliśmy, że jednak warto je mieć, a takie s'n't mogłoby nam ich kilka przynieść.

Obiuankenobi

Uważam, że lepiej nie wziąć nic (hej, to są Lakers a nie Bucks!, zawsze ktoś tu przyjdzie) niż takiego Asika. Żeby nie było. Moim zdaniem Asik nie został przepłacony przez Houston, jest bardzo dobrym defensorem, facetem od czarnej roboty, nieźle kończy pod obręczą. Ale konstrukcja jego kontraktu jest od drugiego roku (czyli właśnie od teraz) mało atrakcyjna, a za rok już tylko dla desperatów. Średnia wartość za 3 lata jest ok. Nijak jednak przy takim kontrakcie się przebudowywać. Ale do rzeczy...
Zawsze można powiedzieć takim Houston: lottery pick poproszę. I jak oni, i za kogo go wyciągnął to ich sprawa. Jakby stanęli przed wyborem mieć DH ale pozbyć się takiego Parsonsa/Robinsona/Beverleya to któregoś z nich by puścili na pewno. Chyba że sami byśmy chcieli któregoś z nich przytulić. Taka sama pozycja. Houston za Dwighta są w stanie spuścić się maksymalnie i z nich trzeba by pompować do nieprzyzwoitości.
Niestety Houston nie mają picku swojego w przyszłym roku (a to kluczowy draft), ale potem mają już wszystkie, więc taki pakiet jak Nets oddali za Garnetta/Pierca można by wyciągnąć pewnie.

Darek

[link widoczny dla zalogowanych]

Fragment wywiadu Bryanta udzielanego dla Trudella, w którym mówi o Howardzie.

Zresztą wkleję go tutaj.

Kobe on Dwight Howard

Q: On L.A.'s roster for next season:
Bryant: I think it really depends on what Dwight decides to do.

Q: On why he wants Howard to stay with the Lakers:
Bryant: I think his talent level, his defensive prowess. We saw what he could do at the end of the year when we all started clicking … I think that makes him extremely, extremely valuable.

Q: On the importance of Howard arriving at his own decision on where to play:
Bryant: It has to be his decision. The last thing you want to do is convince a person that they want to be here. If you have to convince them when challenges or adversity comes up next season, it's very easy to say, 'Well they had to convince me to be here anyway, I really didn't want to be here, I'd rather be (somewhere else) but they sold me on it.' You want it to be his decision. When it's something that's rooted inside of him, it's something he champions. I just want to be there to assist his decision.

Q: On what the Lakers mean to him:
Bryant: L.A. is home for me. It's the longest place I've ever stayed as a kid moving around. Being in one place for 17 years was completely foreign for me. But this is home. With the organization going forward you're going to expect the same old, same old. Figuring it out, figuring it out now. I hear the critics (of) the roster, everything is up in the air … it may seem that way now but the dust will settle. We'll have a team out there on the floor that's going to be a contender.

Obiuankenobi

Kurt Rambis ma duże szanse zostać asystentem MDA.

Darek

Wojnarowski
Kurt Rambis has emerged as a strong candidate to join Mike D'Antoni's coaching staff with the Lakers, league sources tell Y! Sports.

Czy to może być przygotowywanie gruntu pod Phila?

Darek

Znów post pod postem, ale mam nadzieję, ze "góra" spojrzy na to przychylnym okiem, bo nie robię tego celowo, ale staram się wrzucać istotne informacje Wink

.

Zacznę od bardzo ciekawego tweeta:
Alex Kennedy ‏@AlexKennedyNBA
Dwight Howard's camp heard that Phil Jackson may be involved in Lakers pitch. "He could help, but only if he has a defined, long-term role."

Rambis, teraz ta plotka... Sam nie wiem co myśleć.

Ponadto ponoć w kręgu naszych zainteresowań znalazł się nasz były zawodnik Matt Barnes. Szczerze, chcialbym go widzieć u nas z powrotem, tym bardziej gdyby miał powtórzyć taki sezon jak ten w Clippers.

Golden Boy

Zamiast Barnesa wolałbym Jamesa Johnsona u nas. Jest w zasięgu finansowym.

Darek

Też bym go wziął, dobrych obrońców nigdy za wiele, choć nie wiem w jakim jest teraz stanie, bo w Kings to on się za wiele nie nagrał.

Cisza

Obu panów bym przyjął do nas chętnie.

Wojtas1989

Na SF to my chyba każdego przyjmiemy z otwartymi rękoma... Very Happy