Offseason & Season 2012/13 - plotki, podpisy, transfery

Seether

za mniejsze pieniadze nie podam ci zadnego ale w los angeles nie licza pieniedzy... ale jesli mialbym ci podac kogos lepszego od ebanksa to wskazalbym pietrusa z tego co sie orientuje to nie zarabial kokosow w bostonie ale moze sie myle?

Maury

To prawda, że nie zarabiał dużo (minimum dla weterana). Osobiście uważam, że nie ma sensu podpisywać na obecną chwilę kolejnych dziadków. Ebanks jest już trochę w drużynie i poznał system coacha Browna. Może jak się ogra trochę to okaże się objawieniem sezonu.

gugf2

Ja wierze w Ebanksa, jak Kobe miał kontuzje, grał w pierwszym składzie i prezentował się równo. Takiego kogoś potrzebujemy, pobiegnie do kontry, dobrze zbierze, potrafi rzucić(ale to jest do poprawy). Tego od niego będziemy oczekiwać w tym sezonie i jest w stanie to zrealizować.

airmax

Seether

Czyli reasumując Twoimi jedynymi argumentami przeciwko Ebanksowi jest to, że Cie nie przekonuje oraz to że w LAL nie liczą kasy i możemy podpisać kogoś droższego?

Cisza

Moim, zdaniem skład jaki jest powinien zostać, sprawa Ebanksa... czy da radę to się okaże, a sztab trenerski chyba wie co robi i GMowie też.
Brown go widział na treningach - jego zaangażowanie aktywność i rozwój.

Fajnie by było mieć jeszcze jakiegoś SF typu T-Mac ale po zastanowieniu ... po co nam następny ktoś kto miałby niby robić punkty skoro mamy tle opcji w ataku, a nie jest tak atletyczny by biegać do kontr po podaniach Nasha dla łatwych pkt. Przydałby się jedynie typowy role player, jakiś defensor gość od czarnej roboty(Barnes) na SF bo przy problemie z faulami naszych wysokich MWP może wejść na 4 a ktoś inny go zastąpi na 3(szczerze defense Jamisona jest bardzo marny). Myślę, że na razie już nikogo nie podpiszą ani nie zrobią większych ruchów i tak jak któryś z poprzedników wyżej napisał mają: "klocki i trzeba z nich układać"

Seether

nie ma wielkiej roznicy chyba miedzy minimum dla weterana a stawka ebanksa... tak airmax to sa moje argumenty

Golden Boy

brak ci argumentów, to jest uprzedzenie

co do Duhon-Blake - pierwszy do wylotu jest Blake. poziom podobny a Duhon ma za rok gwarantowane tylko 1,5 mln, to pozwoli więcej zaoszczędzić przed następnym offseason

i podającym lepszym jest Duhon, do tego lepszym obrońcą. źle trafił z Magic, w BUlls i Knicks był świetnym role-playerem. może się odbuduje u nas, jeśli trafi znowu w dobre i pasujące otoczenie

ale nawet jeśli wypali statystycznie to dla wielbicieli boxscora będzie słaby bo robi 4-2, tylko nie doceniacie że tacy gracze od czarnej roboty często wnoszą więcej niż wynosi to średnia punktów zbiórek lub asyst. idealnym przykładem jest Bowen

Luki

ron harper to idealny przyklad, dobry strzelec ktory poswiecil sie czarnej robocie dzieki czemu zyskal uznanie i stal sie ulubiencem phila jacksona. Co do duhon vs blake stawiam na duhona, blake nie ma jaj, jest slaby fizycznie umiejetnosci bardzo srednie w dodatku zawodzi w decydujacych momentach. co do ebanksa, nie bylem jego zwolennikiem ale po komentarzach ktore tutaj czytalem przekonalem sie ze powinien byc podstawowym zmiennikiem MWP i mam nadzieje ze naprawde cos z niego wyrosnie. Podtrzymuje jednak zdanie ze Matt Barnes jako typowy hustle player powinnien byc na lawce. tani, o pewnych umiejetnosciach, typowy walczak i gosc od brudnej gry w decydujacych meczach.

Golden Boy

wielka szkoda, że Matt raczej już nie pogra w tej lidze

gugf2

Matt Barnes to jest swój chłop, stawał w obronie kolegów, grał za małą kasę, walczył ale jest jakiś powód dla którego Mitch nie chce mu dać kontraktu. Możemy sobie gdybać dlaczego, ale fakt jest taki ze chyba go już nie zobaczymy w koszulce LAL... Nad czym ubolewam, ale niestety taka kolej rzeczy wiek itp. Co do Duhona, widziałem tylko parę jego meczy.I ani nie zachwycał ani nie zawodził, taki przeciętny gość.Tak jak już mówiliście typowo od czarnej roboty.Lakersów obejrzałem 90% meczy i Blake mnie wkurzał prawie przez cały sezon. Podobnie jak Bynum(Profesjonalizm tylko przez 50% meczu) i Murphy(Chyba jeden z największych niewypałow od czasów S.Parkera i K.Browna, i w czasie kiedy wchodził na boisko traciłem wiarę w naszego trenera i to czy jego okulary nie mają za mało dioptrii ) Więc podoba mi się opcja z nim jako druga jedynka. Może czasami coś dorzuci z po penetracji, bo Blake dostawał tylko gwoździe do dechy, lub podował osrany niewiadomo gdzie

Luki

Haha... dokladnie. Pieknie podsumowales gre Blake'a jego 90% wjazdow pod kosz konczyly sie czapa Wink

Przykro przyznac ale w zeszlym sezonie na nerwy rowniez dzialal mi dosc mocno oprocz wymienionych palyerow Fish, wiem ze to juz emeryt i nalezy mu sie szacunek za wszystko co zrobil dla LAL ale to jak ogrywaly go rozne bolki na pozycji PG to az zal bylo ogladac

Golden Boy

Murphy był podpisany jako zabezpieczenie i pierwotnie miał prawie nie wąchać parkietu. Jednak słaba gra Josha spowodowała, że MUSIAŁ grać. Nikt od niego nie oczekiwał fajerwerków, to niektórzy kibice oczekiwali od niego kosmosu, bo podpisał z LAL. Jak wystrzelił Hill to Murphy wrócił do roli, do jakiej był tutaj sprowadzony. Czyli zabezpieczenia na koniec ławki. Nie wiem czego niektórzy się po nim spodziewali...

Wojtas1989

Murphy w swoich najlepszych sezonach notował solidne double-double i straszył trójkami. Można się było po nim spodziewać nieco więcej.

airmax

Przez pierwsze 4 mecze był naszym najlepszym zbierającym Wink

. W zeszłym sezonie już więcej spodziewałem się po Mcrobertsie ale kompletnie zawiódł.

edit: Nie wiem gdzie to wrzucić więc wrzucę tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

gugf2

Czego się po nim spodziewałem?Że jest koszykarzem i potrafi grać na jakimś poziomie, a nie że każdy przerabiał go na paczkę chipsów. Ale na szczęście jego już u nas nie ma, Mamy piękny kwartet podkoszowych HD,PG,AJ,JH. Każdy wnosi coś innego do gry, każdy z nich udowodnił już nie raz, że potrafi grać na porządnym poziomie. Może w tym sezonie z mojej buzi wyleci trochę mniej niecenzuralnych słów, jak bd oglądał gre naszego ukochanego zespołu Very Happy

BlackMamba

@airmax najlepiej to stwórz temat dla Kareema i tam to wrzuć Wink

m_mateusz23

Murphy niósł za sobą małe ryzyko, niski kontrakt, a gracz z dużymi umiejętnościami. Jedynym warunkiem było, że się obudzi, a nasi rozgrywający będą potrafili wykreować mu pozycje do rzutu. Nie wyszło ani pierwsze, ani drugie.

Ebanks musi zostać, nawet jeśli nie będzie wąchał za dużo parkietu to daje jedna rzecz, która jest teraz nam potrzebna(bardzo wierzę w tego chłopaka mimo wszystko) - obronę, jednak nie mam na myśli jego gry w trakcie meczy, lecz podczas treningów. Wszyscy wiemy, że naszym największym rywalem na zachodzie jest OKC. Jak też każdy z was zauważył Brooks coraz częściej wystawia Kevina do krycia Bryanta. Ebanks jest prawdopodobnie jedynym zawodnikiem w lidze(a przynajmniej nikt inny mi nie przychodzi do głowy) który ma zbliżone warunki fizyczne i sposób poruszania się po boisku. Do tego jest niezłym obrońcą i mogę się z wami założyć, że podczas sesji treningowych Brown często korzysta z niego jako match upu dla Kobe'iego.

Golden Boy

[link widoczny dla zalogowanych]

tylko pytanie czy my go chcemy...

Luki

Osobiscie jestem na tak, ale nie sadze aby go podpisano. Jest Ebanks, jest Clark, sa duze wydatki na kontrakty a wiec jeden srednio potrzebny w tej chwili gracz chyba nie wchodzi w gre. Szkoda bo wolalbym go w miejsce Clark'a

Golden Boy

clark to czwórka

i minimum to nie jest wielki wydatek i lepiej wydac je na niego niz na glocka. kogos trzeba wziac

i dlatego jeszcze po cichu goraco kibicuje ze moze jednak podpisza kenyona przed obozem