Offseason & Season 2012/13 - plotki, podpisy, transfery

BlackMamba

Beasley'a mimo jego atutów nie chciałbym w naszym teamie. Strasznie charyzmatyczny zawodnik, potrafi zagrać świetnie, by później nawet kilka meczów zagrać piach. Gortat nam nie jest do niczego potrzebny.

Golden Boy

Chimeryczny Wink

Uwielbiam Mike'a, ale nie jest on warty Pau. Suns raczej i tak chcą się go pozbyć i moim zdaniem wystarczyliby Duhon i Jamison za Beas'a. Serio. A biorę jebniętego Beasleya ponad bezpłciowego AJ na ławkę w każdej chwili. Poza tym Duhona trzeba się pozbyć, bo jak wróci Blake to Morris nie powącha parkietu, a lepiej go ogrywać niż męczyć się z Duhonem i SB.

Marcin jest zbędny naszej drużynie.

Obiuankenobi

Ja osobiście nie lubię Beasleya więc mam nadzieję, że do nas nie trafi. Dodatkowo uważam że w żadnym wypadku nie jest wart 6 mln/rok. I to jeszcze przez dwa kolejne lata. Nevermind.

Suns będą chyba tankować jednak, więc nie sądzę aby chcieli dokonywać jakichkolwiek zmian. Jeśli już to mogą komuś oddać takiego Beasleya nawet za same pick(i) lub za kończące się już w tym sezonie kontrakty.

Generalnie uważam, że Lakersi są w takiej dupie obecnie, że powinni unikać kontraktów dłuższych niż do końca sezonu. Kto wie jak zakończy się ten sezon i trzeba mieć jak najwięcej opcji a nie zapychac sobie salary na kolejne lata.

Golden Boy

Lowry jest dostępny - my nie mamy co za niego dać, ale zainteresowanie wykazują Hawks i Mavs.

Ciekawe co w zamian chcą Raptors? Uważam, że Pau by ich zadowolił, ale musiałby wtedy do nas przyjść Davis i Amir moim zdaniem. Lowry, Davis, Fields, Johnson za Pau, Jamisona i Duhona? Dałbym się pokroić za to. Problem to kontrakty Amira i Fieldsa (ich długość), ale żeby coś dostać trzeba coś poświęcić. W przyszłości do spuszczenia na luzie. A duet Davis-Howard to para na lata pod kosz, wspomagana Hillem i Johnsonem to kosmos. Byłoby w końcu też rezerwowy sf-sg i przede wszystkim Lowry. Ogień na ławce i najlepsze możliwe zabezpieczenie na wypadek kontuzji Steve'a.

Ponadto możliwe, że Bobcats chcą Pau... Gordon+Gilchrist+Warrick za Gasola i Duhona i ja w to wchodzę, a wysokiego na ławkę szukam za Jamisona i resztę. Szansą na młodego (MKG/Kemba?) jest przejęcie w zamian kontraktu Bena, ewentualnie Tyrusa.

Cisza

MKG byłby miód, łata nasza 3 elegancko Wink

Tylko w wypadku jak Hill out to z ławki nie ma kogo na środek dać jakbyś my oddali Hilla no chyba, że Thomas by przyszedł. Pomysł z MKG spoko. Tak samo Ed Davis i Lowry ale Fieldsa bardzo nie lubię.

Golden Boy

Fields i Johnson to przede wszystkim nieciekawe kilkuletnie kontrakty, które trzeba byłoby wziąć żeby chociaż myśleć o dostaniu Lowry'ego i takiego Davisa. I obaj byliby dla nas w sam raz na ławkę. Poza tym Fields grał już pod D'Antonim. Gasol to moim zdaniem bardzo ciekawy gracz dla Raptors. Robiłby ropierduchę na wschodzie jako C, dodatkowo to kumpel Calderona i nie ma obaw, że Toronto by mu przeszkadzało. Europejczycy lubią tam grać. Szkoda, że nie mamy picków żadnych...

Lowry-Morris-Fields-Clark-Johnson na ławce, ale się rozmarzyłem Smile

Bo że Davis ze swoimi warunkami, zasięgiem rzutu i zbiórką wskoczyłby u nas do s5 to nie mam wątpliwości. Perfect fit dla Lakers.

Darek

Rzeczywiście bardzo korzystna wymiana dla nas.

Fields to dobry obrońca z bardzo przyzwoitym rzutem za 3. Owszem jest przepłacony, ale gdyby wrócił do formy sprzed kontuzji, to widziałbym go nawet w piątce, z prostej przyczyny- młodość i szybkość.

Lowry to moje marzenie od dawna. Tyle się już o nim poematów napisałem, że nie ma sensu się powtarzać.

Obaj wysocy są młodzi, więc mogą jeszcze się poprawić w wielu elementach. Zarówno Amir jak i Ed dobrze bronią, dodatkowo ten drugi tak jak wspomniał matek całkiem nieźle poczyna sobie na półdystansie, więc nadałby się na partnera dla Dwighta.

Jedyny mankament to Bargnani Very Happy

. Raptors chyba bliżej do pozbycia się Włocha niż oddania tylu rolesów.

Golden Boy

Bargsa chcą się pozbyć głównie dlatego, że nie nadaje on się do gry na C, ale Gasol rozwiązałby ten problem. Gasol-Barnani-Valanciunas ale paka Very Happy

Fields i Amir to fatalnie przepłaceni rolesi. Porównajcie kontrakty Johnsona i naszego Hilla. AJ jest niższy i nie ukrywajmy, że gorszy w każdym aspekcie, a zarabia 2 razy więcej. Nam dałby to samo co Jordan. Idealny mimo umowy, a przydałby się bardziej ławce niż Gasol jeśli z nim przyszedłby Lowry. Fields to porażka, i gra u nich bo sporo sypnęli. Na bank obaj są łatwi do wyjęcia, a dla nas mimo swoich kontraktów by się bardzo przydali.

W Toronto wiedzą, że europejczycy u nich chętnie grają, dlatego na nich stawiają. W dodatku Calderon. Taka wymiana opłaca się obu stronom. Nam sportowo, im w sumie też, ale głównie finansowo, bo pozbyliby się tych fatalnych umów.

Darek

Pytaniem pozostaje także to jaki byłby stosunek Lowrego do pełnienia roli rezerwowego.

Wydaje mi się, że Kyle mimo, iż obecnie jest zmiennikiem Calderona na dłuższą metę nie byłby z takiego obrotu zdarzeń zadowolony, choć kto wie czy duża liczb minut jaką niewątpliwie jako zastępca Nasha by otrzymał i granie w mocnym teamie nie wynagrodziłaby mu tego, że jednak byłby tylko tym "drugim".

Golden Boy

Nie słychać, żeby narzekał na rolę rezerwowego w Raptors. W Lakers mógłby liczyć na duże minuty (ok 30 nawet), wystarczy zsumować to, co grają Duhon i Morris/Meeks plus odjąć trochę Nashowi i Kobe. Poza tym każdy wie, że Nash nie jest długowieczny i będzie musiał co chwilę odpoczywać. Lowry gwarantowałby nadal wysoki poziom podczas odpoczynku lub nieobecności Steve'a. Można byłoby również ograniczyć jego minuty w spotkaniach.

Szkoda tylko, że jest niski. To ogranicza możliwości grania nim na dwójce niestety, ale każdy chciałby mieć takie problemy.

Ale żeby jeszcze Mitch wpadł na pomysł starania się o niego i oddanie w zamian Gasola.

Myślę, że to jest do zrobienia.

airmax

To, że Lowry jest niski nie jest żadnym problem. Przecież taki Meeks to też nie jest jakiś wysoki koleś. W dodatku zawsze można ustawić Lowry'ego w defensywie na jakiegoś słabszego lub niższego gościa.

Gdyby udało się go pozyskać byłoby miodzio. Nie trzeba byłoby się martwić o to czy Steve będzie zdrowy bo byłby godny zastępca. No i byłby w końcu jakiś obrońca na Westbrook'a, Paul'a i innych PG z naszej konferencji.

devilll

Obecnie najbardziej prawdopodobne jest chyba przyjście Smitha za Gasola...Josh coraz bardziej sfrustrowany swoją sytuacją w Atlancie. D'Antoni podobno dostał zielone światło i moze robić co chce z Gasolem...

Keshi666

Spoko, ale to chyba nie on przeprowadza transfery, myślę że cokolwiek Pringles by zażyczył sobie to i tak ostatnie słowo należy do Mitcha i Bussa więc jakby na stole był jakiś lepszy transfer niż to co wyczaruje Pringles to mam nadzieję że Mitch zareaguje z młodym Bussem

Golden Boy

Dokładnie. Mike jest od trenowania tego co ma, a nie od negocjacji transferowych. Nie za to mu płacą i niech skupi się na poprawie gry. On najwyżej może powiedzieć Mitchowi, którymi graczami może z powodzeniem handlować i ewentualnie wygłosić swoje zdanie przed przyklepaniem jakiejś wymiany. Ale na pewno nie ma on głosu decydującego.

gugf2

Dokładnie gdyby MDA miał cos do gadania, już dawno grałby u nas Amare. A co do opcji transferu z toronto, świetna opcja

BlackMamba

Nie wiem czy MDA nie za nic do gadania. Według mnie ma, i to sporo. W końcu to od niego zależy jakich chce zawodników. Mitch może znaleźć extra deal, ale jak MDA nie przypadną koszykarze to gówno może z tego wyjść. Pamiętajcie, że to MDA ustala taktykę, nie Mitch czy Buss.

Golden Boy

Raczej konsultują z nim, ale nie on jest od decyzji i negocjacji.

Za to Josh Smith celuje w maksymalny kontrakt. Nie wiem czy zdaje sobie sprawę, że Lakers mu takiego nie dadzą i czy oni zdają sobie z tego sprawę jeśli będą się o niego starać.

Moim zdaniem to skreśla JS w Lakers, nie dadzą dwóch maksymalnych umów w jednym offseason. Maks za Smitha zablokuje możliwość jakichkolwiek ruchów na kolejne kilka sezonów. Nie jest tego wart.

gugf2

Smith to nie jest gracz na maxa. To idealna 3 opcja. 11 mln to max

Darek

[link widoczny dla zalogowanych]

Gay w Lakers?

Po tych ostatnich naszych rozważaniach chyba jednak skłaniałbym się ku wymienieniu Pau za większą liczbę rolesów niż na dostaniu jednego olbrzymiego kontraktu przepłaconej gwiazdki. Choć nie ma co ukrywać, że Rudy fajnie by do nas pasował, to jednak perspektywa dostania rozgrywajacego z podobnym potencjałem i 2-3 rolesów jest bardziej kusząca.

Z resztą nie ma co dywagować. W zeszłym roku Pau też był na wylocie, a jednak ostatecznie pozostał w zespole. W tym roku może być podobnie, o ile oczywiście nasza gra ruszy z kopyta i takich spotkań jak to z Jazz będzie więcej.

devilll

Gay to niewątpliwie byłoby wzmocnienie. Ale jestem tego samego zdania, że lepiej już pozyskać 2-3 gorszych zawodników, aby wzmocnić ławkę, szczególnie obwód...Mamy wystarczająco dużo gwiazdek w ofensywie i nie potrzebny nam Gay...