Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cougar
Sophomore
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:17, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
"bez przesady. Boston jest cienki. Może i wygrali 5 meczy z rzędu bez Rondo, ale spójrzcie jakich mieli przeciwników : Raptors, Clipers (bez CP3), Magic, Heat i Kings. Także są jak najbardziej do łyknięcia, tym bardziej, że zagra Howard...
Liczę na łatwe zwycięstwo Lejków, ale jak to będzie to zobaczymy... za niecałą godzinę.
GO LAKERS !"
i co kopara Ci opadła? Następnym razem jak kogoś nazwiesz, że jest cienki to najpierw zobacz kilka jego wcześniejszych spotkań. Pojechali z nami jak z gnojem w oborze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cougar
Sophomore
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:24, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Co do DH12 to powoli zaczynam zgadzać się z Shaqiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackMamba
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 2614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mareczqqq
Rookie
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:27, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
wszyscy zgrali strasznie,może oprócz Kobego bo dziś jego skuteczność była dobra ale zero assyst 2 straty szkoda gadać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cougar
Sophomore
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:53, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Powoli zaczynam sie godzić z tym że ten sezon jest juz stracony. W sumie to i tak nawet jak jakimś cudem uda się nam awansować do tych PO z miejsca 7-8, to w I rundzie wpadamy na Thunder/SAS i mamy pozamiatane z taką grą i takim trenerem. Mam dzisiaj pesymistyczne nastawienie za co z góry przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mareczqqq
Rookie
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:09, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jak chyba każdy,Dwight tak powiem nic nie zmienił dziś w naszej grze i wyglądał jakby chciał pokazać Kobemu,że on musi odpocząć bo inaczej nie będzie grał nawet jak jakiś rezerwowy center.Kobe jeszcze coś tam też ma i gra i to na skuteczności 60%.Jeszcze 1 połowa jako tako,ale 2 gdzie wyszli jakby już przegrali szkoda słów.1/6 ARE YOU FUCKING KIDDING ME Dwight.Ciekawe jak tam wypadnie mecz z Ryśkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cougar
Sophomore
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:35, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Obawiam się meczu z bobcatsami, dzień po dniu po ostrym laniu to może źle podziałać na słabą psychikę i braki w waleczności naszych pupili. Jeśli DH12 źle się czuje i krzyże go bolą to niech nie gra - zreszta nie robi ostatnio żadnej różnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darek
Starter
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konina/Katowice
|
Wysłany: Pią 10:41, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm...
Boston skarcił nas niemiłosiernie. Drużyna, która w swoich szeregach ma liderów podobnie wiekowych jak Lakers, pokazuje co to znaczy atletyczność, motoryczność, skoczność itp.
U nas można by rzec powrót do przeszłości. Obrona fatalna- w każdej kwarcie. Celci nie mający prawdziwego centra potrafią zebrać nam trzykrotnie piłkę w ataku w jednej akcji... MWP nie radzi sobie z Piercem( nie spodziewałem się tego), Green notorycznie mijał Antawna, a Howard jest cieniem samego siebie z przed miesiąca w tym aspekcie. I te rzuty wolne... (Blake pudłox2)
Widać jak wiele znaczy obecność jakiegokolwiek przyzwoitego gracza na centrze dla LA. Howard gra żenująco( z post po raz pierwszy trafił w 4 kwarcie...), ale i tak wygląda to lepiej z nim na parkiecie niż gdy naszą dwójkę wysokich tworzą Clark i Jamison. Na ten moment wydaje się, że musimy kogoś na tę pozycję pozyskać, szczególnie jeżeli Pau miałby dłużej pauzować.
MWP wyraźnie spuscił z tonu w osatnich spotkaniach- coraz więcej gra z piłką zamiast skupić się na catch and shoot, nie broni. Oby wrócił do lepszej gry.
Nash jak dla mnie ok. W obronie wcale nie jest dużo gorszy od innych( choć to zasługa raczej słabego poziomu pozostałych), a w ataku mimo wszystko swoje robi. Problemem są zasłony stawiane dla niego, które praktycznie w niczym mu nie pomagają, zawodnik, który go kryje mimo zasłony nie opuszcz go ani na krok i automatycznie utrudnia nam przyśpieszenie rozegrania w ataku. Tego jednak już chyba w tym sezonie nie poprawią.
Kobe dobrze procentowo, choć razi to zero w rubryce "asysty".
Clark gorzej niż zwykle, ale on akurat jak mało kto miał prawo do gorszego meczu.
Szkoda tej kontuzji Pau. Widać jak wielki Hiszpan miał wpływ na ball movement, widać jak wiele atutów w postaci zagrywek z nim w roli głównej straciliśmy. Czekam na jego jak najszybszy powrót.
Jakby tego mało słyszy się znów o zgrzytach na linii Kobe- Howard... Oby się to wszystko nie posypało już teraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Golden Boy
Playoffs MVP
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:36, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Moje wnioski? Są zmęczeni Grammy trip, to wykańcza takie ciągłe latanie, w drugiej połowie moim zdaniem woleli oszczędzić trochę siły na dziś. Bo spinając się do samego końca tylko by się zajeździli i na Bobcats wyszliby na czworaka.
Podczas takiego tripu wychodzi zmęczenie i nie nastawiałem się na serię zwycięstw. To niemożliwe, szczególnie przy problemach ze zdrowiem jakie mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obiuankenobi
All-star
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:39, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kobe dziś trafiał. Nie jest LeBronem, żeby robić 25 pkt i mieć 10 asyst. Albo punkty albo asysty. Dziś grał dobrze. rzucał i trafiał. Wszystkim, którzy marudzą, że 0 asyst proponuje obejrzeć mecz raz jeszcze (lub po raz pierwszy) - takie patelnie dostawiali on niego koledzy na open 3, że głowa mała. Ale jak się nie trafia 3 rzutów z rzędu (w jednej akcji - po własnych zbiórkach w ataku) - to asyst Kobemu się nie nabije. Także moi panowie, do asysty konieczne jest nie tylko podanie od Kobego, ale i celny rzut jego kolegi. 3-4 asysty powinien dziś mieć gdyby nie skuteczność reszty zespołu.
Bradley, Lee, Bass, Green i w większości Pierce. Wszyscy oni zdobywali punktu po niekontestowanych rzutach. No po prostu trening. MWP był dziś dużo wolniejszy od PP, a myśłałem, że w tej lidze już nikt nie jest od niego wolniejszy
Howardowi się nie chce. Znowu albo wciąż. Nie atakuje tablicy w ataku, traci bardzo proste i głupie piłki, jak już wyjdzie do picka to nie roluje pod kosz. No i w ogóle gra w zwolnionym tempie. Garnek (to jeszcze przeboleję), Green, nawet Terry wchodzili pod niego i rzucali mu spod dziury. A on wyciągał tylko ręce do góry. 6 faul był dla niego jak zbawienie i chyba zrobił go specjalnie, aby móc wreszcie zejść z boiska.
mackwiatkowski wczoraj zarzucił (dla żartu) - Howard+Nash za Garnett+Rondo. Wczoraj się pukałem w głowę, dziś mówię TAK!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devilll
All-star
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 11:50, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
I Howard w następnym sezonie, przeciwko nam 25/15 i szczeny opadną...Wszyscy po nim jedziecie, ale nie potraficie zrozumieć, że ten gość przed kontuzją barku grał wciaż na jakieś 80% i miewał bardzo dobre mecze. Po kontuzji barku znowu jego forma poszła w dół...Jeśli nie zaleczy tych urazów do końca na 100%, to nie zobaczymy nigdy tego Dwighta z Orlando, musicie to zrozumieć. Plecy to nie byle popierdółka, z którą łatwo jest grać...
Widać na boisku, że jest naprawdę strasznie zardzewiały, ciężko się porusza, stracił swoją mobilność, ale jeśli wciąz będzie grał, zamiast się wyleczyć na stówę, to tak to bedzie wygladać...
Dla mnie jeśli po sezonie nie zwolnią MDA to będzie kpina , a podobno nie chcą tego robić
Według mnie powinniśmy się pogodzić z tym, że ten sezon jest stracony, zarząd też powinien to zrobić...Niech dadzą się Howardowi, Gasolowi, Kobiemu wyleczyć na 100% i spróbujmy za rok...Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie myśli, że zajdziemy dalej niż 1 runda PO...
CO innego gdyby wszyscy byli zdrowi, ale ten skład emerytów powoli wymiera w tym sezonie, prawie każdy w tym zespole borykał się już z kontuzjami , a to zaburza cały cykl pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darek
Starter
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konina/Katowice
|
Wysłany: Pią 11:51, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Oglądałem mecz i nie zmieniam zdania.
Kobe tej nocy dużo bardziej spowalniał ruch piłki (izolacje) i choć widzę indolencję partnerów, to jednak zero w tej statystyce nie jest winą jedynie pudłujących. Kobe broni się jednak tym, że dzisiaj trafiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obiuankenobi
All-star
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:57, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A widziałeś w wykonaniu innych graczy Lakers dziś coś innego niż izolacje? Nie ma Gasola, nie ma extra passów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m_mateusz23
Rookie
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:08, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
@devilll piszesz, że Howard po kontuzji pleców stracił swoją mobilność. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale może jej juz nigdy nie odzyskać. Kontuzja kręgosłupa nie jest czymś błahym. Dlatego też uważałem, że sprowadzanie Howarda jest poronionym pomysłem. Powinniśmy się jak najszybciej pozbyć Dwighta, bo istnieje duże ryzyko, że nigdy nie będzie graczem takiego formatu jak w Orlando.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mareczqqq
Rookie
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:18, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jeśli ten sezon ma być stracony to przynajmniej oddajmy kogoś za jakieś picki lub młodzież
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keshi666
Rookie
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
@ m_mateusz23
Ja niestety wspominałem o tym przed transferem, że Dwight może nie być upgradem bo nie wiadomo jak się pozbiera po poważnej kontuzji, wtedy kilka osób gadało że to bardzo dobry pomysł żeby go sprowadzić i na pewno będzie lepszy niż Bynum bo Dwight to zawsze był okaz zdrowia. No to teraz mamy ten okaz zdrowia którego wielu chciało. Nie powiem bo też cieszyłem się że u nas zawitał ,ale zawsze był ten strach że cholera może nie być taki jak kiedyś. Teraz wydaje mi się że te plecy to do końca kariery będą go ograniczały. Sad but true. Porąbanym pomysłem jest wpychanie go na siłę do rotacji teraz kiedy zmaga się wciąż z bólami. W takim stanie i tak nam nic nie daje. Ehh. MDA pozarzyna nam całe S5, a potem się weźmie za rezerwowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boixosNois
Playoffs MVP
Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 18:01, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dwight to faktycznie wygląda jak go teleportowali na parkiet z innych czasów no i przede wszystkim to co podkreślał Steve Kerr, Boston wymienia 6,7,8 podań a u nas są 2,3 i akcja indywidalna na siłe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Golden Boy
Playoffs MVP
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:11, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O czym wy w ogóle mówicie, Howard przyszedł za Bynuma i mamy tego żałować? Zobaczcie jakie statystyki ma w tym sezonie AB, ale nie wiem czy to wpłynie na waszą ocenę...
Wolę mieć Howarda, który musi się po prostu doleczyć, niż bez przerwy wypadającego Andrew, który dodatkowo blokowałby ciągle salary nie grając większość czasu. Na kimś takim nie można budować drużyny.
Jeśli Howard zostanie, mamy napierdalatora (bo w lato się w końcu doleczy) i najlepszego obrońcę w lidze. Jeśli odejdzie (nie wierzę w to, LA+kasa go przekonają, a u nas dostanie o wiele więcej niż gdziekolwiek) to przynajmniej będziemy mieli wyczyszczone płace. Bynum przedłużyłby kontrakt na 100%, a później tradycyjnie wypadł i zespół nie miałby pola do działania na rynku.
Rozumiałbym, gdybyśmy oddali za niego jakiegoś młodego zabijakę (jak często się zdarza w wymianach za gwiazdę), ale cena, za jaką został sprowadzony jest śmieszna i nie mamy prawa narzekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m_mateusz23
Rookie
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:34, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Na Howardzie też drużyny budować nie można! zrozum to wreszcie. Howard swoja grę opiera na atletyzmie i mobilności, kontuzja pleców ograniczyła oba atuty. Howard bez tych dwóch atutów = Tyson Chandler (a nawet spierałbym się czy Chandler nie jest lepszy). Bynum mimo problemów ze zdrowiem zawsze będzie dawał więcej w ataku niż Howard. IMO powinniśmy sie pozbyć Howarda - ciekawe trade z Atlantą - Howard za Horforda i Harrisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
airmax
Hall of Famer
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:56, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Horford + Harris?
Ty mówisz poważnie. Błagam Cie. Większego bublu dla LAL już chyba znaleźć nie mogłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|