Los Angeles Clippers

BlackMamba

Małe podsumowanie i uciekamy do meczu z Detroit:

gugf2

Nasi sąsiedzi wykręcili dość pokaźną serię. 4go stycznia gramy przeciwko nim. Jak pięknie byłoby im pokazać gdzie jest ich miejsce w szeregu właśnie tego dnia i przerwać ich serię Smile

lakerboy

gugf2

Pewnie tak, sądząc po ich terminarzu, mogą równie dobrze dojechać do naszego meczu z bilansem 0-3 Smile

Czy ta obecna seria to nie jest ich najdłuższa seria w historii Razz

?

airmax

Tak to ich najdłuższa w historii. Z tego co pamiętam, chyba pierwszy raz w historii mają na tym etapie sezonu najlepszy bilans w lidze.

devilll

W ogóle w nowym roku mamy serie meczy, która pokaże nasze miejsce w szeregu Smile

U siebie: 76ers, Nuggets, Thunder, Cavs, Bucks, Heat

Wyjazdy: Clippers, Rockets, Spurs

gugf2

Clipsy świetnie weszły w nowy rok z bilansem 0-2. Teraz mają mecz z nami czas ich dobić. Blake dzisiaj upadł na głowę(dosłownie) , i walił trójki w kant deski, Jordan 3 tys. wskaźnik +/- -19 4 oka. Tylko obwód ich trzyma przy życiu. Barnes ostatnio dobrze sobie radzi, mam nadzieje ze nie bedzie miał dnia konia, bo takie rolsy typowe lubią eksplodować właśnie w meczu z nami

Patryk

Zwłaszcza, że LAC grają back&back, mamy dużą szansę, żeby ich pokonać.

devilll

Nie grają B2B, grali dzień po dniu z Nuggets i GSW, teraz mają dzień przerwy i dopiero z nami Smile

Chyba, że chodziło Ci o to, że po nas również grają bez dnia przerwy znowu z GSW..Może być 0-4 Very Happy

cougar

Kto widział lanie jakie im zafundowali Denver ten wie jak z nimi grać żeby ich roznieść. Denver zagrali tak jak się gra w PO. Zagęścili obronę tak mocno że wjazd w pomalowane graniczyła z cudem. Często bronili strefą, totalnie odpuścili obwód i o dziwo przyniosło im to sukces. W ataku natomiast nie bawili się w grę obwodowa tylko pchali sie w pomalowane i rypali punkt za punktem. Chociaz trzeba przyznac że Clipper wygladali tak jakby ostro pobalowali w sylwestra w sumie podobnie jak my Wink

Dwa razy im sie taki mecz nie zdarzy więc o wygrana będzie trudno. Jeśli ich s5 nie da nam rady to ławka może się okazać dla nas zabójcza. Szykuje się ciekawy mecz. Liczę na dobrą grę pomimo wyowiedzi Kobasa że są za starzy. Starośc ma też swoje plusy, które na ogół owocują w PO. Tylko najpierw trzeba do nich awansować i najlepiej nie z najniższych pozycji. Ciekaw jestem czy znów będziemy musieli gonić wynik? Czy raczej będzie kosz za kosz?

Patryk

Pomyliło mi się, myślałem, że dzisiaj gramy.

Montana

Jak zawsze mecz "podwyższonego ryzyka" i clippsy się zepną żeby:
a) nie przegrać trzeciego meczu z rzędu,
b) ograć Lakers.

Z kolei Lakers będą chcieli sięgnąć po pierwsze zwycięstwo w tym roku i zbliżyć się do bilansu 50/50 (po raz kolejny).

polandblood

Lakers chcą zbliżyć się do bilansu 50/50. Jak to smutno brzmi... Takie realia.

gugf2

Jak to Kobe określił, jesteśmy za starzy, żeby seryjnie wygrywać mecze...

devilll

A ja myślę,że mamy za słabego trenera, aby wygrywać seryjnie Smile

boixosNois

jakże prosta, a zarazem trafna i cenna uwaga Smile

Patryk

Chciałbym, żeby Howard pokazał w końcu prawdziwą dominację i zjadł tego pajaca DeAndre 3000, ale na taki mecz będziemy musieli jeszcze poczekać, bo DH12 nie jest jeszcze w 100% formie.

gugf2

ale już jest styczeń, więc powinno być z nim coraz lepiej Wink

Seether

wlasnie patryk wyjasnisz mi dlaczego deandre 3000?

devilll

Pewnie wzięło się to od tego rapera > [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy