Washington Wizards

Patryk · Wysłany: Pią 19:53, 22 Mar 2013 Temat postu:

Ciekawe, czy Pau wyjdzie w 5, czy wejdzie z ławki. W końcu jakiś mecz LAL.

devilll · Wysłany: Pią 20:01, 22 Mar 2013 Temat postu:

Prawdopodobnie wystąpi w S5, ale jego minuty zostaną ograniczone...

Wojtas1989 · Wysłany: Sob 5:56, 23 Mar 2013 Temat postu:

Prowadziliśmy przez 3 kwarty, najwięcej 18 pkt i przegraliśmy naprawdę po frajersku. Ostatnie minuty to ciągłe izolacje dla KB24, zamiast gry zespołowej. Tragedia...

Mareczqqq · Wysłany: Sob 5:57, 23 Mar 2013 Temat postu:

oddaliśmy wygrany mecz.... co oni kurna lekceważą przeciwnika to jest przesada wygrywaliśmy 20 i przegraliśmy,może się nauczą nie lekceważyc przeciwnika bo 7 miejsce się oddala szkoda gadać a ostaniej akcji Wizaards gdzie było 5 sekund,ale i tak wzieli Timeout.No cóż wystyd i tyle szkoda gadać

Cisza · Wysłany: Sob 6:03, 23 Mar 2013 Temat postu:

Trochę tragedia, co zagrali. Straty straty straty. Howard dziś pokazał poziom, jedyne z czego można się cieszyć to iż Kobe i Dwight grają razem lepiej no i z 2 pierwszych ćwiartek pod względem grania w ataku, reszta dziś na minus, kanał dno.

LukiSacz · Wysłany: Sob 7:50, 23 Mar 2013 Temat postu:

Teraz przed nami GSW, a następnie mecze b2b. Przy naszej obecnej 'postawie' nie liczę na nic więcej niż bilans 1-2. I nie zdziwię się, jeśli na finiszu RS Utah wyjebią nas z PO.
Kurwa mać, przegrać wygrany mecz to w tym sezonie standard dla MDA i spółki...

BlackMamba · Wysłany: Sob 8:19, 23 Mar 2013 Temat postu:

Małe podsumowanie:

Highlights: http://www.youtube.com/watch?v=jqdODnGE8EQ

Patryk · Wysłany: Sob 9:23, 23 Mar 2013 Temat postu:

Na szczęście w sytuacji, gdy przegrywają LAL, przegrywają również Jazzmani. Mam nadzieje, że utrzymamy to 8 miejsce.

Montana · Wysłany: Sob 9:35, 23 Mar 2013 Temat postu:

Myślałem, że po meczu Polska - Ukraina nic mnie prędko nie zirytuje... Ciężko jest być kibicem. Za to najwidoczniej łatwo przegrać zwycięski mecz.

Patryk · Wysłany: Sob 9:48, 23 Mar 2013 Temat postu:

Ariza trafił 7 trójek i łącznie miał 25 punktów, niestety często bywa, że byli gracze LAL rozgrywają solidne spotkanie przeciwko byłej drużynie.

lewy · Wysłany: Sob 9:49, 23 Mar 2013 Temat postu:

Końcówka, tylko i wyłącznie Kobe (poza faulem w ofensywie MWP) - co to ma k* być? Indywidualna gra, czy może jedna zespołowa? Poza tym 6 strat KB, tak jak go kocham, tak zdaje mi się, że takie mecze to właśnie on nam przegrywa.

LukiSacz · Wysłany: Sob 10:08, 23 Mar 2013 Temat postu:

I potwierdziły się obawy, że MDA nie ogarnie rotacji z większą liczbą rezerwowych niż 3. Clark 7 minut przy tak chujowej dyspozycji Pau - moje gratulacje.

airmax · Wysłany: Sob 10:29, 23 Mar 2013 Temat postu:

A ja myślałem, że niżej niż porażka z Suns upaść nie możemy. LAL udowodnili mi, że potrafią.

cougar · Wysłany: Sob 10:31, 23 Mar 2013 Temat postu:

Też jestem zdania że zawężanie rotacji przez MDA robione jest dla tego że on nie ogarnia tego co ma i jak ma za duży wybór to zaczyna kombinować i przestawiać graczy ze swoich nominalnych pozycji na jakieś inne esperymentalne. Odnośnie Pau to spokojnie mógł jeszcze dzisiaj nie grać a i KB też mógł sobie darować. Cóż panowie gramy archaiczny basket w geriatrycznym wydaniu. moze i to wystarczy na PO ale w PO szybko sie okaże że król jest nagi, lub jak ktos woli olbrzym na glinianych nogach. Szkoda tego sezonu.

boixosNois · Wysłany: Sob 14:27, 23 Mar 2013 Temat postu:

przegraliśmy przez Kobego...wszystko w końcówce szło na niego, każda akcja zamiast grac swoje normalnie...chujoza oczywiście wyjebał Clarka z rotacji praktycznie...żenada, co za buc...Gasol 20 minut 4 pkt, Clark 7 minut 5 pkt...

airmax · Wysłany: Sob 15:05, 23 Mar 2013 Temat postu:

Howard przez całą 4 kwartę nie oddał rzutu a wcześniej był 8/9....

Nie wiem czyja to koncepcja, że Dwight nie dostawał piłek pod kosz. Tym bardziej, że nie miał tam żadnego potężnego gracza przeciwko sobie....

Golden Boy · Wysłany: Sob 15:14, 23 Mar 2013 Temat postu:

Ja się nie denerwuję, obserwuję.

I obcięcie minut Clarka rozumiem, bo ktoś musiał stracić jeśli wraca zawodnik >20 mpg. Weźcie pod uwagę, że nie da się dać każdemu dużych minut, a jeśli wraca wysoki gracz, to chyba jasne, że nie spadną minuty Meeksa czy Blake'a, a kogoś z podkoszowych.

cougar · Wysłany: Sob 17:07, 23 Mar 2013 Temat postu:

ja to myślałem ze jak wróci Gasol to DH bedzie mniej grał i edzie bardziej wydajny, tymczasem to Clark został ofiarą powrotu Gasola. Jak dla mnie Gasol i DH w jednej piątce... to nie wypalało w tym sezonie i nie wypali. Gasol jako rotacja na C dla DH to moze wypalić ale napewno nie z tym panem na ławce zwanym HC.

airmax · Wysłany: Sob 18:00, 23 Mar 2013 Temat postu:

LukiSacz · Wysłany: Sob 18:17, 23 Mar 2013 Temat postu:

Co za różnica z kim zagramy w pierwszej rundzie, skoro przy naszej obecnej formie, a raczej jej braku dostaniemy gładko 4-0 z każdym Wink