All Star 2014

polandblood

Cousins? All Star jest w Nowym Orleanie co działa na korzyść Davisa. Niech chłopak ma.

Patryk

Konkurs wsadów rzeczywiście zapowiada się bardzo ciekawie:
http://www.youtube.com/watch?v=vBdx0D75dmM

gugf2

Kiedy był ostatni all star game, gdzie nie wystąpił żaden z zawodników Lakers?! w 1996 roku, wtedy wybraliśmy Kobiego w drafcie Very Happy

Czy Historia zatoczy koło Smile

??

Cisza

I WISH, kurwa będę się modlił o taki talent.

Dunk8

Talent, Talentem ale do tego potrzebna jest też praca nad sobą. Niestety teraz większość ziomków powącha sławę i hajs i progres nie jest tak duży. Kobe miał też szczęście, że trafił na dobrego trenera, który go "prowadził" przez praktycznie całą karierę i pewnie też dzięki niemu jest takim pracoholikiem.

Cisza

To druga sprawa, wielu zawodników jakby trafiło pod lepsze skrzydła to grało by lepiej. Raz, że trener a raz mentalność Kobiego i dążenie do perfekcji.

polandblood

Ze SDC wcześniej niż przed 4 się nie wyrobią? Czy wstawać wcześniej?
Edit
Nie wiem czy oglądacie D-League All Star Game i Slum Dunk Contest. Ebanks idzie po MVP.
Chłopaki dali show. Miazga. Raczej normalny SDC im nie dorówna.
Tony Mitchell back to back NBA D-League Slam Dunk Contest Champion.

Zubr

jest iskierka nadziei, że tegoroczne allstar game nie będzie takie bezjajeczne jak ostatnio. Durant powiedział, że chce pojechać Lebrona 1 na 1. Czekam na challenge accepted z przeciwnej strony

Maury

Przyznam że nawet nie chciało mi się wstawać w nocy aby obejrzeć konkursy na żywo. Właśnie obejrzałem cały SDC i 3PT a shooting stars i skills challange tylko skróty. Jak liga mogła spieprzyć to aż tak?

Najmniej ucierpiało shooting stars bo jedyna innowacja, która i tak się pojawiła rok temu to podział wschód - zachód. Wolałem rozkład zawodników, legendy i WNBA według miast a nie randomowych drużyn.

Nie rozumiem jak można wygrać Skills Challange w 2 osoby. Ciekawi mnie kiedy mistrzostwo będą wygrywać dwa teamy. Nie wiem, może to jest jakaś zamaskowana promocja związków partnerskich :/ Na plus wspomnę o fajnej końcówce i wygranej o 0,1 sekundy.

W tym roku nawet 3PT ucierpiał. Wybieranie spotów na money ball jakoś do mnie nie trafia. Na szczęście jakoś ten konkurs uratował się dogrywką i co za tym idzie jakąś dawką emocji.

Natomiast SDC w nowym wydaniu to po prostu niewypał. Był całkiem dobry skład ale formuła konkursu nie pozwoliła im pokazać swojego talentu. Na slam dunku d-league były większe emocje na sali (i standardowy system oceniania przez sędziów).

devilll

Totalna porażka te konkursy i tyle...

airmax

Ogólnie ASW to lipa już od kilka lat. W meczach młodych, a także w ASG nie ma za grosz woli walki (jak choćby Kobe blokujący Bronka rok temu). Na treningach jest więcej zawziętości niż tam. Oby to co napisał Zubr było prawdą to będzie chociaż trochę rywalizacji (jak Hardaway JR vs Waiters którzy uratowali Rising Stars)

polandblood

Tak jak myślałem, chłopaki z D-League byli o klasę lepsi w swoim SDC niż Ci z NBA.
A McLemore to po prostu się ośmieszył. Porażka z tą koroną...

Patryk

Słabe konkursy. Jedynie dogrywka w 3PT była ciekawa.

polandblood

Cisza

Po meczu młodych, bodajże wywiad z Saggerem

polandblood

No to super, żeby to tylko nie był cyrk na kółkach tak jak ostatnimi laty.

Zubr

3pt contest spoko, szczególnie smutny Bellineli mówiący "I have great fun". Kosz z moneybollami też niezły pomysł, zawsze wprowadza jakiś tam element taktyki. No ale to konkurs trójek, tego nie da się spieprzyć, dopóki grają każdy dla siebie.

Skills jak już chcieli kombinować z parami to mogli jakoś wykorzystać możliwości np. że podanie do partnera powinno być wykonane w jakiś ekwilibrystyczny sposób, albo na alley-oopa albo jedno i drugie + np. rzucenie outlet passa przez całe boisko. A tak to wyszło bezsensu.
Imo SC ma największy potencjał ze wszystkich konkursów. Co mamy teraz ? layup/dunk, kozioł, podanie, rzut, kozioł, layup/dunk. Kurwa do tego wystarczą umiejętności z sksu.
A taki zestaw: layup -> kozioł między nogami na pierwszej tyczce -> behind back na drugiej tyczce -> podanie -> rzut -> spin move na 1 tyczce -> crossover na drugiej -> jakiś postmove na tyczce blisko kosza -> zbiórka i outlet pass na drugą stronę.
Dopiero po czymś takim nazwałbym ten konkurs konkursem skilli w NBA.

A za formułe SDC to kogoś powinni wyjebać bo sami się pozbawili szansy na odrodzenie tego konkursu. Finał Wall vs George mógł wypalić, a tak była tylko namiastka i mnóstwo niby showmenowego ale mega nudnego gówna.

Ostatnia nadzieja w Durancie. Liczę że się zepnie na Lebrona a Lebron na niego, bez odjebywania jakiś luzackich bzdur, a oni pociągną zespoły za sobą.

.... a i tak skończy się jak zwykle czyli pakami na pusty kosz, niecontestowanymi rzutami i uśmiechniętymi gębami.

Co najbardziej wkurwia?
1. Jacyś celebryci czy kij wie kto łażący za zawodnikami jak przydupasy, obijający się o nich i zbijający piątki jak się tylko jakiś znajdzie w promieniu metra.
2. "I wanna have great fun". Chcesz mieć fun to pojedź crossem przeciwnika, podaj no-look passem za plecami, zjedz gościa w obronie i wygraj mecz. Jarać się dunkami na pusty kosz to może Koszarek na orliku, a nie allstar z NBA.
Chyba jedyny gość, który powiedział, że chce wygrać to był Drummond w przerwie RS, a i tak nie jestem pewien czy nie wymsknęła mu się tylko standardowa przedmeczowa gadka.

Obiuankenobi