Gwiazdy na meczach LA Lakers

Patryk

Pozwolę sobie założyć nowy temat o gwiazdach, które uczęszczają na mecze Los Angeles Lakers. Zacznę od osoby, której nie trzeba nikomu przedstawiać - Jack Nicholson. W Los Angeles, a także na całym świecie jest rozpoznawany nie tylko dzięki filmom, w których występuje, a także dzięki regularnej obecności na meczach Lakersów. Fanem LA jest od lat 60-tych. Jack od 1970 roku co rok wykupuje karnet na cały sezon i zajmuje miejsce tuż przy linii bocznej boiska, w pierwszym rzędzie.

A Wy kogo znanego zauważyliście w Staples Center?

Golden Boy

Poza Jackiem to przede wszystkim Di Caprio

poza tym D. Washington, Andy Garcia, Timberlake, Bieber,

Patryk

Często wśród kibiców złota i purpury można także zauważyć Dustina Hoffmana oraz Davida Beckhama.
Kompletnie nie rozumiem w czym przeszkadza Ci moja dzisiejsza aktywność.

BlackMamba

To może ja się wypowiem, żeby zaraz się tutaj jakaż dłuższa dyskusja nie pojawiła. Zakładanie tematów jest całkiem dowolne, ale tematy zakłada się wtedy kiedy ma się coś do napisania na dany temat, a nie do skopiowania z wiki i basta, bo to może, podkreślam słowo może, sugerować, że nabijasz tym posty, a tego tutaj nie lubimy. Ogranicz się do zakładania tematów w których masz coś do przekazania. Druga uwaga, nie wstawiaj kropki w tytułach, bo się tego nie robi.

Wracamy do tematu.

Altair

The Game, Snoop Dogg, Lil Wayne, Dr. Dre:)

Patryk

Na meczu świątecznym mieliśmy prawdziwy wysyp gwiazd w SC: George Lopez, Laurence Fishburne, Samuel L. Jackson, Chris Brown, Rihanna, Snoop Dogg.

BlackMamba

Większość gwiazd na takie mecze przychodzi dla reklamy, wcale ich basket nie interesuje Smile

Taka Rihanna jest widziana od święta, ale zapewne browary jest sporo zapłaciły za trzymanie kubka z piwem odwróconego nazwą w stronę fotoreporterów i kamer Smile

Żadna nowość.

Golden Boy

Nawet Bieber się pojawia co jakiś czas też. Ale on akurat interesuje się koszem z tego co słyszałem.

airmax

Piłką nożną też. Raz trenował w Barcelonie chyba.

zajac

Jack Nicholson to inna bajka. Ten pan jest naprawdę wielkim fanem Lakers i kropka. Jest obecny na swoim krzesełku nawet na ciężkim kacu; wygląda bowiem jak wkurwiony Einstein a to raczej mało medialne. Swoją drogą mecze Lakers to jedna z jego najlepszych ról ( nie uwłaczając pozostałym).

BlackMamba

Nasz największy kibic, Jack Nicholson, ogłosił zakończenie pracy aktorskiej. Może się teraz skupić tylko na kibicowaniu Wink

lewy

To był fejk. Wszystko z nim dobrze i nie zakończył kariery Wink

.

BlackMamba

Rzeczywiście, a rano sprawdzałem jeszcze na amerykańskich stronach i stało, że kończy Very Happy

Sorki za wprowadzenie w błąd.

lewy

Nie Twoja wina. Też to przeczytałem, a parę minut później było dementi.

zajac

Aktorem może sobie być albo jak mu się znudziło to karierę zakończyć, istotne jest aby był na swoim krzesełku i wkurwiał przeciwników.