Los Angeles Clippers

Golden Boy

Nie ma sensu liczyć preseason.

airmax

A no niestety. Nasza gra nawet przez moment nie przypominała gry zespołu myślącego o mistrzostwie.

Mimo iż w tym meczu nie było aż tyle tego prinception offense co w poprzednich to nadal był chaos i niezrozumienie na boisku. Nie mam pojęcia jak Blake to robi, że jeszcze go nie wywalili z LAL. Gość podaje do przeciwników, nie trafia z otwartych pozycji, a mimo tego wybiega w S5.

Kolejna sprawa to ławka rezerwowych, a w zasadzie jej brak. Nie rozumiem czemu Brown trzymał Meeksa przez cały mecz na ławie. Zamiast grać Morris - Blake to mógłby wpuścić Jodiego to może coś by rzucił, a tak to....

MWP chyba aż za dużo był w siłowni i przez to zapomniał chyba o trenowaniu trójek. Dziś w 4 kwarcie była piękna cegiełka która ledwo doleciała do obręczy.

Kolejną sprawą jest Howard, którego prawie nie wykorzystujemy w ataku. Mimo, że Dwight ustawia się w post up to nie dostaje piłek. To samo Gasol. Dziś nasi wysocy dali ciała. Niemalże nie grali w post up, słabo zastawiali tablicę.

Jak zawsze nie można mieć pretensji do Kobego który zagrał kolejny kapitalny mecz. 40 pkt 34-ro letniego zawodnika musi robić wrażenie.

Oby na najbliższy mecz był gotów Nash bo nie zdzierżę widoku Blake'a grającego w S5 i podającego piłkę do przeciwników.

Montana

po
prostu super:/ na takie mecze ta druzyna powinna byc jakos dodatkowo
zmotywowana zeby jednak wygrac a tu trzeci mecz z rzedu i znowu 10
punktami. Dobrze ze nie zarywalem nocy, wystarczajaco wkurzylem sie
przed chwila sprawdzajac wynik. jak beda tak grac dalej to pokonaja
rekord bulls ale na odwrot.

L_A_robi

Szkoda, że Bryant grał tylko 43 minuty. Niech się Brown nie zdziwi jak Koby do play off nie dotrwa w zdrowiu. Co za pieprznięty trener.

ps. Z taką grą to Howard powie nam papa w maju Very Happy

BlackMamba

LukiSacz ogranicz trochę przekleństwa, wiem, że sytuacja tego wymaga, ale zachowaj trochę kultury.

Straty to największy problem, trzeba je koniecznie ograniczyć. Poza tym znów zawiodła ławka.

LukiSacz

gugf2

Wszyscy mówią w mediach jednym głosem:"spokojnie, spokojnie". Wczoraj komentator z ESPN dobrze skomentował gre lakers: "To nie jest Showtime to jest Slowtime".... Niestety takiej gry nie chce się oglądać bo aż serce boli.. Strata za strata, ceła za cegła.. Kobe- świetny, Dwight,Gasol, Metta w normie,morris odważnie(chyba jedyny plus tego meczu) ale reszta.... Przestraszona, zagubiona, podająca do byłych kolegów z druzyny(Barensa i Odoma) Blejkowi sie chyba druzyny pomyliły w tym meczu. Zagrał na poziomie PLK, i aż dziwne, że dostał tyle minut w tym meczu... Jak wiadomo mamy kim go zmienic. Przed każdym podaniem w naszej druzynie drżałem, każdy stoi, zero ruchu do piły, z tąd te straty. Nie kumają tego systemu niestety.. 4 kwarta dobitnie pokazała jak powinniśmy grać w ataku, kiedy zrobilismy ran 11-2. Podobała mi się też sytuacja kiedy w końców 2giej kwart kobe brał piłe, schodził na 45 stopni, wołał Gasola na pika i odrazu robiły się pozycje, wyglądało to bardzo fajnie, lecz w 3 kwarcie znowu powrót do starego i niestety run Clipów. Ciekawe po ilu porażkach ktoś wkoncu powie, że jednak nie jest dobrze i żeby zagrać w maju trzeba wygrac przynajmniej te 48 spotkań.... Jak narazie kaszana, szkoda oczu i snu na mecz z Detroit.

Darek

Swoją drogą z tą naszą ławką też sprawa wygląda komicznie. Jestem pewien, że ci gracze w innym zespole/zespołach graliby co najmniej przyzwoicie. Nie wierzę, że Meeks niedawno grający w s5 Sixers nie ma umiejętności na łapanie się w rotacji Lakers. Jamison- człowiek, który w ataku na prawdę nigdy nie był drewnem nagle nie potrafi rzucać. O Duhonie i Blake nie wspominam, bo chociażby jeden z nich powinien grać przyzwoicie. Hill także jakoś ostatnimi czasy niemrawo.

Nie wiem, albo to jakaś klątwa albo Mike nie potrafi ich wprowadzić. Z tego co widzę większość klubów ma w rotacji w regularze co najmniej 5 graczy rezerwowych, którzy dostają większe lub mniejsze minuty. Oczywiście niektóre z tych organizacji mają ławki lepsze, niektóre gorsze, ale jednak próbują wprowadzać jakichkolwiek graczy 2unitu do gry. W Lakers natomiast oprócz dzisiejszego meczu, w którym spore minuty zagrało 4 rezerwowych, gra się zazwyczaj żelazną piątką wzbogaconą o Bleke'a, Jamisona i Hilla. Minuty pozostałych są sporadyczne. Blake swój czas ma, na co na pewno ma wpływ wiek Nasha, Jamison i Hill na te 10 minut w każdym meczu także mogą liczyć. Minuty pozostałych obwodowych są marginalne.
Zdaje sobie sprawę z tego, że Brown wprowadza nowy system i musi go pojąć wpierw podstawowa piątka, jednak nawet ich minuty muszą być jakoś ograniczane(słowa Kobego o stanie jego stopy pokazują, że zmiennik, a więc Meeks musi grać więcej). Poza tym nie da się zbagatelizować roli ławki, której gry już teraz bardzo nam brakuje, więc tym bardziej da się to we znaki w kolejnych miesiącach.
Cenię Browna, ale w tym sezonie na krzesełkach nie siedzą już Troye czy inne Glocki, więc oczekuje większego wsparcia graczy rezerwowych. Jeżeli takowego nie będzie, to Mike nie pozostanie bez winy.

devilll

Ten Brown to jest ***** a nie trener.

Czy ktoś mi może wytłumaczyć po kiego sprowadzany był tutaj Meeks ? Żeby siedzieć w dresie i przybijać piątki ? Czy sypać trójkami, siać zagrożenie na obwodzie i odciążyć Kobasa? Parodia...

Kobe grał 43 minuty w 3 meczu RS, brawo Pastorze, jego stopa jak sam powiedział po meczu, prawie mu odleciała z bólu i ciekawe czy w ogóle zagra z Detroit...bo bez niego to będzie oklep +30...

Czy ja przypadkiem nie wspominałem , że sama ławka Clippers z Jamalem Crawfordem na czele, nas zniszczy?
Tak tak, teraz z pełną satysfakcją mogę powiedzieć: "a nie mówiłem" Razz

Ławka Clippers 46 pkt
Ławka Lakers - 16 pkt Good Job guys !

Opcje numer 1 z ławki:

Jamal Crawford - 21 pkt,
Antawn Jamison - 4 pkt NICE !

Ciekawe jak tam się mają kostki Artesta, który w pewnym momencie je powykręcał na wszystkie strony z pomocą Crawforda haha...W ogóle miał to być najlepszy jego sezon od czasów gry w Indianie i zawodzi na całej linii, traci piłki, fatalnie podaje do przeciwników i nie potrafi dorzucić do kosza...OMG

Ku pokrzepieniu serc gość , który grywał w zeszłym sezonie w pierwszej piątce , zespołu walczącego w Playoff, niejaki Jodie Meeks nasz najlepszy obecnie strzelec za 3 (45,8 % w preseason) zagrał w 3 meczach MONSTRUALNE 18 min. Panie Brown Gratulacje i takie życzenie dla PANA

MIKE.B PLEASE JUST GO AWAY FROM LAL!

Po prostu ten trener minął się z powołaniem, miał zostać pastorem, ale w ostatniej chwili postanowił spróbować trenerki no i mamy efekty...
Nasza ławka przy tym trenerze wygląda jak stado gimbów , którzy nie wiedzą co z sobą zrobić...

Darek

devilll

I jeszcze jedna statystyka ku pokrzepieniu naszych serc.

Lakers oddają średnio po 72 rzuty na mecz, tymczasem inne ekipy po ok 85...tłumaczyć przyczyn i skutków chyba nie trzeba...

airmax

W meczu z LAC mieliśmy taką samą skuteczność rzutów. Tyle tylko tak jak pisze devilll oddaliśmy o 20!!!! rzutów mniej.

boixosNois

śmiem twierdzić, że jak byśmy się wszyscy spotkali na boisku to nasza gra by wyglądała o niebo lepiej mimo tego, że widzimy się pierwszy raz w życiu Smile

devilll

My rozgrywamy akcję 26 sekund i nasi zapominają , że można 24, a inne drużyny rozgrywają po 15-18...dlatego tyle , a nie więcej rzutów. TAKTYKA Pana Pastora Very Happy

@
boixosNois

hehe 100% racji, trza polecieć chyba do LAL i zrobić porządek Very Happy

Pastora wywalić tam gdzie jego miejsce, czyli do kościoła, Jordana do grobu, bo wygląda jak zombiak, a my zajmiemy się taktyką Razz

boixosNois

ten Jordan to jest niesamowity...psyhopatyczny morderca i zombie w jednym...cały czas patrzy się w jeden punkt i nie wiem czy on żyje czy nie Very Happy

no i jeszcze jedna sprawa dotycząca Gasola...dlaczego oglądając olimpiade zachwycałem się jego grą, a jak przyszło do sezonu w LA to wróciła stara pipeczka... Smile

devilll

widocznie sztab LAL toleruję taką pipkowatą grę, co zrobić , jacy trenerzy, takie zaangażowanie Smile

Co do Pastora jeszcze, to ja nie wiem naprawdę, jak on to robi, ale niszczy większość zawodników jakich ma w drużynie...

Popatrzcie oddaliśmy McRobertsa do Orlando i co ?

gość w 27 min zrobił 9 pkt (4-4 FG), 7 zbiórek, 3 asysty, 2 przechwyty i blok...

U nas próżno szukać takich spotkań w jego wykonaniu, jak widać przejście z LAL do ORL na pewno wyjdzie mu na dobre...

gugf2

Chłopaki 100 % racji, nie lubie narzekać na lejków, ale niestety pozytywów jest tu mało... zdecydowanie za mało. Kobe z kontuzja napierdziela duze minuty, meeks nie zagrał ani jednej... Blejk podawał do przeciwnika,grał duże minuty... duchan nie zagrał. Mamy najlepszego obronce w lidze, wali 5 bloków w meczu a my tracimy 105 punktów. Trzecią kwartę, gdzie realizujemy taktykę naszego pastora przegrywamy 30-20.... dajemy masę strat... Gdzie tu logika?? gdzie zwykły kibic Lakers ma szukać nadzieji na lepszy mecz z Detroit? Jak dostaniemy -10 ze srednią drużyną tłoków, czy na następnym meczu w Staple będą pełne trybuny? bardzo w to wątpie...

BlackMamba

Dobrze, że na forum nie można kasować swoich postów, fajnie będzie się je wyciągać i przypominać niektórym po jakimś czasie Wink

Ktoś tu wspominał o złej grze Gasola. Rozumiem, że ta osoba ogląda tylko skróty, gdzie są najlepsze akcje w których Gasol nie bierze udziału. Zerknij na jego statsy, jest najlepszym naszym graczem, najbardziej uniwersalnym i to graczem, który teoretycznie ma najgorsza robotę i najmniej piłki w rękach. Nie wiem co jeszcze musi zrobić żeby Was zachwycić.

McRoberts nie mógł liczyć u nas na 27 minut, to po pierwsze. Po drugie to sa całkiem inne systemy gry, w naszym sobie nie radził za dobrze + miał długo kontuzję. Po trzecie błagam Cię nie porównuj naszej sytuacji sprzed roku to teraźniejszej sytuacji Orlando.

boixosNois

tak oglądam tylko skróty... Smile

statystyki to nie wszystko...na olimpiadzie to był główny przywódca hiszpanii, on ich ciągnął, atakował kosz, a tutaj stoi i tylko czeka na piłke na pół dystansie, nie łapie piłek i jest po prostu mega soft...a co wyprawiał w finale z USA...

devilll

W naszym systemie nie radził sobie za dobrze?

Hehe komiczne, dziwnym zbiegiem okoliczności każdy kto przyszedł do Lakers ,w czasie gdy na ławce siedzi Pastor, nie może sobie poradzić w jakimkolwiek systemie, tego pseudo trenera...

To prawda, że nie dostawał aż tylu minut , ale jednak grywał po kilkanaście...

Co do Gasola to w ataku gra w miarę fajnie, ale w obronie jest "pipowaty" od dawna, a na IO wyglądało to inaczej, aż oczy przecierałem ze zdumienia jak widziałem jego mecz z USA..