New Orleans Hornets

BlackMamba

OGŁOSZENIE: temat do komentowania tylko w ramach meczu z LAL.

New Orleans Hornets - profesjonalna drużyna koszykarska, mająca swoją siedzibę w Nowym Orleanie w stanie Luizjana. Hornets dołączyli do NBA w sezonie 1988/1989 pod nazwą Charlotte Hornets, mając siedzibę w Charlotte w Karolinie Północnej. Do Nowego Orleanu zespół trafił dopiero w 2001 roku, zmieniać nazwę na obecną. W 2005 roku huragan Katrina sprawił, że zespół był zmuszony przenieść się do Oklahoma City, gdzie przez dwa lata występowali pod nazwą New Orleans/Oklahoma City Hornets. W sezonie 2007/2008 znów rozgrywali swoje mecze w Nowym Orleanie.

Podstawowe informacje:
Data założenia: 1988
Liga: National Basketball Association, Konferencja Zachodnia, Southwest Division
Hala: [link widoczny dla zalogowanych]
Właściciel: Tom Benson
GM: Dell Demps
Trener: Monty Williams
Osiągnięcia: 1 tytuł mistrza Dywizji (2008)
Stroje:

Największa gwiazda: Anthony Davis

Aktualny skład:

Sytuacja z kontraktami:

Mecze z LAL:

BlackMamba

Już dzisiaj w nocy kolejny mecz i przeciwnik trochę słabszy więc miejmy nadzieję, że nasi zawodnicy się sprężą i wygrają.

Patryk

W tym meczu Kobe wchodzi na 30 000 punktów w karierze.

gugf2

Jak nie popsują końcówki to wygraja Smile

BlackMamba

Dlatego trzeba doprowadzić do +20 przed 4 kwartą Smile

DH na ławkę i zwycięstwo na luzie.

Montana

Hill za DH i będzie git. Zobaczymy czy ta dzisiejsza porażka jakoś zmobilizuje chłopaków.

Fajne zdjęcie Davisa w wizytówce Very Happy

Niezłe uzębienie.

Miko

Jak ten mecz mamy zamiar przegrać, to nie będę miał do powiedzenia nic innego niż :"ja pier*olę brawo". Nie twierdzę, że Hornets to chłopcy do bicia, ale SORRY. W końcu czas się przebudzić. nie mam zamiaru widzieć, jak sobie radzimy do przerwy, elegancko wszystko idzie, aż tu nagle przeciwnik wpada na genialny pomysł faulowania Howarda kiedy tylko się da i cieszą mordę że ten nie umie FT trafić. Dlatego najlepiej by było (przy jakimś prowadzeniu) dać Hilla za Howarda.

Szkoda, że są takie skromne informacje, kiedy wróci Gatsby.

LukiSacz

Jak dla mnie to nawet ten mecz możemy gładko dostać w dupę. Z resztą... wygramy, przegramy - co za różnica? Ani W ani L nic nie zmieni, zespół nadal będzie grał kurewsko nierówno, Hill nie wychodził na więcej niż 15 minut, a Howard pudłował wolne i cieszył japę.

boixosNois

gorzej jak ktos wpadnie na pomysł żeby faulować Howarda juz od pierwszego gwizdka...

cougar

CHłopaki kiedy w końcu wróci Nash??? Co się z nim dzieje to miala byc krótka przerwa w grze. Odnośnie DH12-mnie zawodzi bardzo, na razie gra na niższym poziomie niż Bynum w poprzednim sezonie. Wogóle odnosnie DH12 i obecnych centrów to twierdzę, że na bezrybiu i rak ryba... To tak jak obecnie w boksie w wadze ciężkiej. Kliczko??? W najlepszych czasach Tyson czy Hollyfield bo go w pierwszej rundzie na deski posłali! Wracając do Lakers to według mnie trener musi bardziej rotować, Dać drugiemu unitowi pograć i wali mnie czy przegramy ale to zaprocentuje w PO. Meeks, Jamison, Duhon, Hill niech grają duże minuty gdzie te chłopaki mają forme złapać na treningach na które nie ma czasu? Nawet bym bardziej rotował w wyjściowej S5, po co trzynac sie tak kurczowo tych samych graczy a potem po 3 minutach juz zmieniać, gracz sie wzmocni psychicznie jak parę razy wyjdzie w tym S5. To powinna byc nagroda za dobrą robotę. Z rakietami nie grał Gasolina i ile zbiórek na naszej tablicy mieli? Może i jest soft ale sama jego obecnośc odstrasza, cyfra nie kłamie. Mike to kolejny trener ktory trzyma sie tej swojej taktyki i nie widzi że nie tedy droga. Powinien tatyke dostosować do tego jakimi zawodnikami dysponuje. Czekam na ustabilizowani formy i seryjne zwyciestwa pod koniec stycznia. Wchodząc do PO z 5-6 pozycji tez możemy z taki potencjałem dojść do finału. Ale chłopaków musi ktos zmieszac z błotem i chwycic ich za mordę i pokazać że dopóki nie sa drużyna to sa nikim pseudogwiazdkami. Czekam do końca stycznia na powstanie zespołu a od marca progres formy i zwyciestwa z pretendentami czy to u siebie czy na wyjeździe.

Patryk

Ciężko przewidzieć wynik. Gra LA jest nierówna, także 2 przegrany mecz na wyjeździe nie będzie zaskoczeniem. Mimo wszystko do boju Jeziorowcy. Najwyższa pora poprawiać ten mizerny bilans.

BlackMamba

polandblood

Imo, to możemy nawet dziś przegrać. Ile było już meczy co s5 w ogóle nie powinna wychodzić na 4 kwartę czy takich co powinniśmy zostać zmieceni z parkietu, a kończyło się zupełnie odwrotnie. Ogólnie Lakersi, a dokładnie ich forma, zachowują się jak nie zrównoważone psychicznie dziecko. Nigdy nie wiadomo co strzeli do głowy.

LukiSacz

WOW! Wygraliśmy. Chyba trener Hornets nie oglądał ostatnich dwóch meczów z nami w roli głównej i w 4 kwarcie zrezygnował z faulowania Dwighta.
Kobe przekroczył liczbę 30.000 pkt, gratulacje.
Szkoda, że teraz w OKC czeka nas wpierdol.

BlackMamba

Małe podsumowanie:

Lakers Highlights: http://www.youtube.com/watch?v=GJyW2i_oGKQ

lewy

Brawo Kobe!

Duhon też ładnie. 10 asyst i żadnej straty.

Golden Boy

Eee tam, Artest rzucił dziś swój 12000 punkt

Montana

Nawet Sacre se dziś pobiegał Very Happy

Cieszy wygrana i 30.000 pts Kobego Smile

Zubr

I taki Kobe mi się podoba, jeszcze gubi się na switchach ale w ofensywie zagrał tak jak powinien. 20 rzutów to powinien być jego max i od razu win.

airmax

Kurczę jak ja nie mogę się doczekać Nash'a.

Co do meczu to teraz było odwrotnie. To my odjechaliśmy w 2nd half i nie pozwoliliśmy im się zbliżyć.

Fajnie, że Meeks jest powtarzalny w swoich rzutach za 3.