Oklahoma City Thunder

gugf2 · Wysłany: Wto 23:09, 05 Mar 2013 Temat postu:

Wstaje ktoś dzisiaj na mecz??? canal + sport o 3,30 Smile

january · Wysłany: Wto 23:17, 05 Mar 2013 Temat postu:

walczę ze sobą bo dziś do 17 na uczelni, oczy się kleją a jutro zaś od 8 do 17, ale czuję iż dziś LAL wygrają, więc chyba nie idę spać Wink

devilll · Wysłany: Wto 23:41, 05 Mar 2013 Temat postu:

Już wiadomo. Ibaka nie zostanie zawieszony i zagra dzisiaj...Zapłaci tylko 25 000$ kary.

Cisza · Wysłany: Śro 1:04, 06 Mar 2013 Temat postu:

Wróciłem teraz z kosza ale mam jeszcze prezentacje do zrobienia, więc meczyk będzie na pewno a nie będzie 2 wykładów na uczelni. GO LAL!

gugf2 · Wysłany: Śro 4:01, 06 Mar 2013 Temat postu:

Kobe kontuzja.. gramy tragedie, chyba gorzej sie potoczyc nie moglo

Mareczqqq · Wysłany: Śro 4:15, 06 Mar 2013 Temat postu:

bez kitu Kobe wrócił,ale gra się wielce nie zmieniła

gugf2 · Wysłany: Śro 4:23, 06 Mar 2013 Temat postu:

teraz cos drgnęło, ale bez obrony to my tu nie powalczymy

Mareczqqq · Wysłany: Śro 4:32, 06 Mar 2013 Temat postu:

kurde jeśli obrona się nie zmieni to chyba pójde spać bo to strata czasu.Pomyśleć ,że normalnie jestem optymistą

gugf2 · Wysłany: Śro 4:43, 06 Mar 2013 Temat postu:

No ja tez. Kobe jest niezniszczalny ale martwię się o niego bo widac ze go boli ten lokiec. Oby nic powaznego...

Mareczqqq · Wysłany: Śro 4:51, 06 Mar 2013 Temat postu:

przeszkadza mu strasznie,lepiej by chyba było jakby odpuścił.Ja ide spać z Bólem Kobego stratami brakiem obrony to nic nie zdzialamy a tak przynajmniej wyśpie się,GOOO Lakers do jutra

Cisza · Wysłany: Śro 5:01, 06 Mar 2013 Temat postu:

Eh lipa, znaczy atak nie jest tak zły dużo nas faulują to dobrze, (patrze tak kątem oka bo mam jeszcze robote) no ale teraz to już nam uciekli porządnie. Nic jutro z NOH Win i do przodu

gugf2 · Wysłany: Śro 5:18, 06 Mar 2013 Temat postu:

Howard dzisiaj nic nie gra, nasza obrona nie współpracuje. Atak jest ok, ale obrona to kicha. Róznica klas jak narazie

Cisza · Wysłany: Śro 5:43, 06 Mar 2013 Temat postu:

Ludzie 10 pkt 3 kwarta może coś z tego będzie?!

gugf2 · Wysłany: Śro 5:47, 06 Mar 2013 Temat postu:

Już było -6 w pewnym momencie. OKC tak ma ze potrafi roztrwonić przewagę.

LukiSacz · Wysłany: Śro 6:02, 06 Mar 2013 Temat postu:

Ja pierdole, Jackson robi sobie pośmiewisko z naszej obrony... Jak mamy odrobić przewagę jak na każde ciężko wypracowane punkty przypada robienie gówna w obronie i łatwe pkt dla OKC? ;/

BlackMamba · Wysłany: Śro 8:38, 06 Mar 2013 Temat postu:

Małe podsumowanie:

Highlights: http://www.youtube.com/watch?v=wTP6oYUCC9o

LukiSacz · Wysłany: Śro 8:48, 06 Mar 2013 Temat postu:

Nie mam pytań...
Nawet jeśli wciśniemy się do tych pieprzonych playoffs, to nie pomogą głodne kawałki Kobasa, że nikogo się nie boimy. Tacy Spurs, OKC czy nawet Nuggets skopią nam dupę koncertowo, nie słabiej niż 4-1.

Obiuankenobi · Wysłany: Śro 9:24, 06 Mar 2013 Temat postu:

Earvin Magic Johnson‏@MagicJohnson
Laker Nation: Really? Really?...The Thunder have 71pts at halftime! Really?

OKC - LAL
2-----16 TO
20----11 AST

The Thunder had 2 turnovers for the entire game against the Lakers. That's a new NBA record. 6 teams previously had 3

wszystko w temacie.

cougar · Wysłany: Śro 10:27, 06 Mar 2013 Temat postu:

Meczu nie widziałem o wynik byłem spokojny(oczywiście że wtopimy). Kilka uwag: 1. DH12 co jest grane on ma byc conajmniej 2 opcja w ataku tymczasem w tym meczy był...opcją nr7 a grał prawie 40minut!- strasznie dużo zarabia jak na opcje nr7. Zaraz sie posypią komenty że daje dużo w obronie - czy aby napewno? Spójrzmy na pkt z pomalowanego OKC 52! Coś tam w obronie daje ale nie przesadzajmy. 1 celny rzut z gry niech to posłuzy jako komentarz i nie jest to pierwszy jego mecz z takim dorobkiem. Powtarzam jeśli nie jest w pełni sił - niech nie gra! Jeśli jest niech zapierdala! 2. Ilośc strat OKC 2!!?? Ilośc zdobytych pkt 122! Czy my wogóle bronimy, nie widasć żadnych postępów w tej kwestii. Straty rywala to trzeba wymuszać nikt piłki na parkiecie nam nie położy. 3. minuty gry KB 39min, DH 37min, Nash 35min, Morris 0, Duhon 1, Ebanks 0. Dlaczewgo o tym piszę? otóż dlatego że dzisiaj gramy mecz o życie z rywalem który jest spokojnie w naszym zasięgu niestety na wyjeździe i zamiast oszczędzać siły na niego to my walczymy z wiatrakami z drużyna z którą na 10 meczów wygramy może 1 i to u siebie. Jak przegramy mecz z Hornets a coś czuje że wtopimy to bedę mega wkur....

cougar · Wysłany: Śro 10:35, 06 Mar 2013 Temat postu:

Ok przeczytałem opis spotkania i końcówka była na styku więc stad te duże minuty naszych "asów". Ale i tak twierdzę że należało to spotykanie odpuścić i zrobic to samo co parę tygodni temu SAS. No niestety my teraz musimy kalkulowac co nam sie opłaca a co nie.