Philadelphia 76ers

airmax

Mam nadzieję. Co do pozycji Blake'a. MDA mówił tuż po objęciu stanowiska HC, że Blake jest zawodnikiem którego zawsze chciał mieć w swoim zespole więc chyba będziemy musieli jeszcze trochę pocierpieć ze Steve'em.

Ja również cieszę się, że rzucają za 3. Po prostu źle napisałem to co chciałem Smile

devilll

Musimy czekać na Steve'a jeśli on nie uruchomi tak na poważnie Howarda to nic z tego nie będzie...
Uruchomi oczywiście mam na myśli , granie z nim pick'n rolli, bo teraz nie ma tego w ogóle, nie wiem dlaczego, przecież Duhon grał z nim w Orlando, pewne schematy gry zapewne pamiętają, a picków jak nie było , tak nie ma i to martwi...

Oby wystąpił z Knicks, to może wygramy Very Happy

Obiuankenobi

Zamysł jest bardzo prosty. Jak Nash będzie grał picki z Howardem to przeciwnicy będą musieli pomagać, nie ma bata. A wtedy ktoś inny będzie wolny. Wide, wide open three. Może dlatego teraz te trójki tak ćwiczą Very Happy

devilll

Oby tak było. Faktycznie MDA mógł im nakazać dużo rzucać, za 3, aby przećwiczyć skuteczność przed powrotem Nasha... Razz

BlackMamba

MDA to na razie sam nie wie co chce. Wariantów w czasie meczów jest przynajmniej kilka, co róż coś zmieniamy w ustawieniu, ćwiczymy zgranie odpowiednich zawodników ze sobą. Szkoda, że MDA nie miał czasu przed sezonem z zespołem, może by to teraz wyglądało inaczej. Dodatkowo niedługo wracają Nash z Pau, znów rotacja będzie inna, znów nowe zagrywki. Widać, że z każdym meczem się zgrywają, pokazuje to choćby spadająca liczba strat. Na początku sezonu mieliśmy w każdym meczu ponad 20, teraz ledwo przekraczamy 15. To żadna nowość, że mając speców od trójek tak często je ładujemy. Jak wróci Nash to i Bryant będzie ich więcej rzucał.

devilll

To prawda i mam nadzieję, że będzie więcej się udzielał w obronie...

Dotychczasowe staty Kobasa z grudnia: 34.2 ppg, 5.3 rpg i 4.7 apg. Razz

BlackMamba

Statsy rewelka, szkoda tylko, że musi ponad 40 minut biegać, ale jak dla mnie to całkowicie zrozumiałem. Jest liderem drużyny i bierze za nią odpowiedzialność. Jak nam nie idzie to musi zostać i pomóc. Nie ma co narzekać, trzeba być dumnym z takiego lidera i czekać na poprawę sytuacji, wtedy i KB24 będzie grał mniej.

Dodam tylko pochwałę dla MWP, świetne zawody, zagrał bliżej kosza i statsy ma niesamowite jak na niego. Jego forma jest najlepsza od lat, podobnie Kobego, aż szkoda to marnować taką słabą grą zespołu :/

devilll

Dokładnie tak, rekord kariery w zbiórkach robi wrażenie...Obok Kobasa, MWP to najrówniej grający zawodnik w naszym zespole, gdyby grał tak jak w zeszłym sezonie, to byłoby krucho Smile

Montana

Cieszy zwycięstwo i postawa MWP, faktycznie gra dosyć równo w tym sezonie, chociaż cegły też mu się zdarzają. Kobe to chyba ma ambicję zostania najlepszym strzelcem ligi w tym sezonie Smile

devilll

Na razie chyba nie ma wyjścia i musi rzucać te 30ppg, żebymy w ogóle mogli myśleć o WIN Razz

Montana

Średnie z tego miesiąca to 34.2 ppg, 5.3 rpg i 4.7 apg. Zobaczymy co to będzie jak wróci Nash i Gasol Wink

gugf2

wkońcu przełamaliśmy klątwę Kobiego z 30+. Fajnie było oglądać naszych na takiej skuteczności. Krycie na całym na początku 2 kwarty,też było niezłe. Mamy dużo opcji, musimy je wykorzystywać. I wkońcu wraca NaSH!!

BlackMamba

Jeżeli była jakakolwiek klątwa, to przełamaliśmy ją 3 raz w sezonie.

Podobała mi się obrona na początku drugiej kwarty, chłopacy latali aż miło się patrzyło. Bryant nie kryje w ogóle dystansu, Nick często rzucał będąc zupełnie sam.
Ostatnia kwestia to Ebanks, zabierzcie mu piłkę w ataku, jest strasznie cienki w tym elemencie, a co najgorsze rzuca wszystko co ma w rękach.

devilll

MDA do skutku powinien grać Jamisonem w S5, bo jak widać on gdy nie gra, to w ogóle zapomina jak się gra Smile

Keshi666

Dobrze by było zaliczyć jakiś porządny zryw. 3 zwycięstwa pod rząd nie byłyby niczym niezwykłym biorąc pod uwagę nadchodzącego przeciwnika ( Bobki ). Mam nadzieję że Walker nie będzie nas dziurawił jak Irving. Jedyna różnica z Cavs to to że nie wiem kto inny oprócz Kemby i ewentualnie MKG, który póki co nie błyszczy, mógłby nam zepsuć mecz.

devilll

W meczach przeciwko LAL zawsze rodzą się jakieś nowe, mega talenty, które umierają , aż przyjdzie im się zmierzyć z kimś innym Wink

Seether

sessions henderson gordon i mullens tu bym sie najbardziej obawial Smile

Zubr

Dla mnie bohaterem jest MWP - zapierdzielał w obronie aż miło się patrzyło. Zupełnie inaczej wygląda gra jak Kobe podaje, szkoda że się ukierunkowali tylko żeby rozrzucić na obwód, DH się nudzi w pomalowanym. Ogólnie ładnie piłka chodziła, w obronie momentami nieźle, głównie dzięki MWP ale nadal powinni 3/4 treningów na to przeznaczać

Golden Boy

Właśnie obejrzałem. Co tu gadać? Zrobili co należy przeciwko drużynie pozbawionej jednego z dwóch najważniejszych graczy sezonu. Ale żeby nie kosmiczne trójki to mogłoby być różnie. Win cieszy.

Co mi się podobało? Wyróżnię dwóch graczy, nietypowo.

Kwame Brown - świetnie radził sobie z Howardem, który sobie przy nim nie poszalał. DH nabił większość punktów na cienkim Hawes'ie. Lubię Kwame od dawna, pamiętam jak cieszyłem się z jego przyjścia do Lakers Very Happy

wielu po nim ciśnie, nie wiem dlaczego. Jest postrzegany tylko przez numer, z którym został wybrany... To bardzo solidny klocek pod kosz, co właśnie dziś udowodnił. Sprawia wiele problemów. Średnio nadaje się do młodej drużyny, ale w teamie weteranów byłby bardzo przydatnym graczem. W c's byłby tym, czego im brakuje, sprawdzałby się lepiej od Perka. Oni potrzebują właśnie takiego typka pod kosz.

Dorell Wright - ale mi się podoba. Takiego kogoś nam potrzeba na rezerwową trójkę, nic więcej.

Nasi?

Ebanks nie powinien dostawać piłki w ataku.

Jamison wrócił do swojego poziomu z początku sezonu.

Sacre. Teraz MDA powinien docenić Hilla i to wszystko co robi. RS porusza się jakby był we mgle, szczerze myślałem że będzie lepiej... w tej chwili kwalifikuje się do zwolnienia przed 15 stycznia jeśli będziemy potrzebowali miejsce w rosterze. W obronie wychodzi spod kosza i zostawia swojego gracza, pojęcie pomocy u niego nie istnieje. Atak przemilczę. Szkoda go, bo to bardzo sympatyczny facet i czuję do niego sympatię, ale nie nadaje się do ligi. Fajne zachowanie na ławce to nie wszystko.

devilll

DH się nudzi, tylko, że to po części jego wina, bo jak na moje, to za pasywnie czasami gra w pomalowanym, w meczu z Philla nie za bardzo kwapił się w niektórych sytuacjach o to, by podac mu piłkę. Powinien rozpychać się mocno, aby inni wiedzieli , że podanie na pewno do niego dojdzie, skoro widzą , że kryje go dwóch , to odrzucają na obwód...