PO - San Antonio Spurs

cougar

Mam wrażenie że Utah by więcej ugrali z SAS niż my... Sama zmiana HC nic nie da. JEstem natomiast pewniem że MDA zostanie(w końcu wprowadził LAL do PO i został nawet HC miesiąca-to Bussowi pewnie wystarczy). Ja najbardziej boje się że zaczniemy budować zespół pod filozefoię(jeśli taka istnieje) MDA a to będzie totalna porażka.

Nadal twierdzę że ryba psuje się od głowy. Mam dość całej tej skostniałej rodzinnej struktury organizacji. Czołówka nam bardzo uciekła widać to gołym okiem. Widzieliście meczyk BKN-Bulls? Człowiek aż prosił żeby była jeszcze i jeszcze jedna dogrywka. Nie był to może najwyższy poziom gry ale determinacja, wealka, zaangażowanie - po prostu pięknie się to oglądało. Natomiast każdy nasz mecz w ostatnich 3 sezonach to naprawdę droga przez mekę i drżenie o wynik do samego końca i to w meczach z ogórami-oczywiście kilka spotkań było innych ale było ich zdecydowanie za mało żeby miały wpływ na całościowy obraz.

Ja nie wymagam żeby zespół zawsze był w czubie i co roku walczył o misia. nie zrozumcie tez że na wszystko narzekam bo pamiętam te chwile kiedy zdobywaliśmy seryjne tytułu(chwała za to). Ja wymagam walki, zaangażowania, gryzienia parkietu i wypruwania sobie flaków żeby wygrywać żeby byc lepszym a tego u nas poprostu nie ma.

Na szczegółowe podsumowania pewnie przyjdzie czas ale jak dla mnie trzeba skupic się na :
1. Zmianach w sztabie trenerskim
2. Zmianach kadrowych robionych z głową, ściagnięcie grupy młodych graczy którzy stworzą ekipę walczaków (same umiejętności są ważne ale Kupczak ostatnio nie potrafi dopasować do siebie graczy pod kątem charakterologicznym), dość sięgania po gwiazdy- KB i DH w zupełności wystarczą.
3. Otwarcie się organizacji na ludzi z poza "układu". Zatrudnienie HC który to wszystko chwyci za pysk, opracowanie jednej strategi budowanie zespołu i taktyki i kompletowanie pod tą taktykę graczy.

Szkoda że to już koniec sezonu.

Golden Boy

Małe podsumowanie alt. ver:

Artist

BlackMamba

Golden zmniejszone obrazy, lepiej to wygląda Wink

Golden Boy

Wiem, że lepiej, ale nie wiedziałem jak zmniejszyć. Na przyszłość nie musisz mi mówić jeśli coś tam robisz w moich postach Wink

Patryk

To się nazywa prawdziwy połów:

BlackMamba

Ciekawe co i do kogo krzyczał D12:

lewy

Za YouTube:

For those wondering Dwight said: "Come on Mitch, these refs are outrageous man!"

cougar

Byron Scott jest do wyjęcia po tym jak Mike Brown został HC Kawalerzystów. Apropo. Możemy mieć pretensje do DH za ten sezon i te PO ale nie wyobrażam sobie żeby miał u nas nie zostać! Na czyms musimy zacząc budowac nowych Lakers.

Obiuankenobi

Kompletnie się zgadzam z Howardem w tej kwestii. Dotkniesz Parkera który szuka kontaktu z Tobą - gwizdek. Howarda napieprzają bez litości po trzech na raz, nawet jak dostanie gwizdek to idzie się wkurwić. Potem jak pokazują zbliżenie to widać, że jeden próbuje go powstrzymać a dwóch wyłącznie chce sfaulować aby zamiast punktów były FT. I o ile się zgadzam, że trzeba umieć rzucać osobiste to faulowanie "nie na piłkę" powinno być karane FT + piłką z boku. Wtedy też pewnie skończyłoby się hak'a'dwight - i dobrze, bo nie mogę zrozumieć co ma wspólnego z koszykówką faulowanie zawodnika będącego 20 metrów od akcji. Parodia i dobrze że w europie tego nie ma. To zabija grę, przedłuża ją i wypacza sens.
Howarda faulują regularnie jak próbuje zająć pozycję w ataku i połowa tych ofensów to też parodia. I mówiąc szczerze jak takie gwizdanie ma zostać to tacy zawodnicy jak Howard wymrą i to szybko. Będziemy niedługo grali samymi obwodowymi i samek kontry. Ucywilizowana wersja harlemowców.

Mareczqqq

zgadzam się te 2 techniczne Howarda to żenada była oni często on biegnie łapią go za ręke na powtórkach widzisz łapia go on się wkurza odpycha go lekko faul w ataku

Golden Boy

Ktoś przypadkowo umieścił Jerry'ego na obrazku Patryka.

boixosNois

musimy mieć w składzie ludzi którzy będą gnębić przeciwnika z obwodu bo przy takiej grze, że 3 gości wiesza się na Howardzie to my nic nie ugramy...

ps. fajnie zagłuszali okrzyki fanów 'we want Phil' Very Happy

...i te wszystkie puste miejsca przy parkiecie Wink

devilll

Po tym gifie widać,że nie krzyczy w stronę Mitcha, tylko zapewne któregoś z sędziów Smile