Sacramento Kings

gugf2 · Wysłany: Pon 13:01, 18 Mar 2013 Temat postu:

Ja liczę, że wejdziemy nawet na 6te, bo GSW, jest jak najbardziej do pyknięcia,szczególnie, że mamy z nimi jeszcze dwa mecze. Więc wszystko w naszych rękach i widmo wpadnięcia na OKC trochę się oddali.

Golden Boy · Wysłany: Pon 13:56, 18 Mar 2013 Temat postu:

Tak, ale trzeba pamiętać, że Rox grają jeszcze 4 razy z Suns. Można dopisać im 4W, bo PHX ma w tym swój cel.

gugf2 · Wysłany: Pon 14:38, 18 Mar 2013 Temat postu:

juz tylko dwa mecze im zostały z PHX i mają bardzo niewygodnych przeciwników.

[link widoczny dla zalogowanych] Nie zdziwie się jak wyłapią z 8 L do końca sezonu

cougar · Wysłany: Pon 15:03, 18 Mar 2013 Temat postu:

W sumie to jak drużyna łapie forme to nie ma co kalkulować tylko grać na maksa każdy mecz. I niech czołówka się martwi i kalkuluje żeby w I rundzie nie trafić na Lakers którzy są w gazie. A przypominam to jeszcze nie jest cały nasz potencjał bo i Gasol z Hillem nie graja i DH jeszcze nie gra na maksa no i MDA na ławce. MDA sie nie pozbedziemy ale szansa na kolejny progres po dojściu Gasola jest a i DH12 jak załapie formę tw 100% to będzie ładnie. Oby wszystko układało sie po naszej myśli jeśli tak to praktycznie bał bym sie w naszej konferencji tylko Thunder i Denver. akos ani Clipper ani Spus mnie nie przekonywują. Jak na RS to świetnie ich gra wyglada ale jak przyjdą PO to zabraknie im argumentów. Skończy się lob city a Spurs braknie atrybutów pod koszem a z gra obwodowych to w PO różnie bywa bo rączki bardziej zaczynają się trzęść Smile

W PO wyjdzie siła naszych 2 wież ja w to wieżę. Choć wiem że daleka droga przd nami. Ale obiektywnie trzeba przyznać że zespół pomimo wielu kontuzji w najtrudniejszym momencie rs pokazuja że tworzą drużyne i że mają charakter.

Golden Boy · Wysłany: Pon 16:03, 18 Mar 2013 Temat postu:

Szczerze mówiąc to Clippers po obejrzeniu ich wczorajszych problemów z Knicks też przestałem się bać.

Spurs ciężko mi ocenić. Zobaczymy jaki Parker wróci.

lakerboy · Wysłany: Pon 17:14, 18 Mar 2013 Temat postu:

Denver też opadnie w PO, kiedy tempo się zmniejszy, nie będzie tylu okazji do szybkich kontr, inne zespoły bardziej się zepną i już nie będzie tak kolorowo jak w RS

Patryk · Wysłany: Pon 19:53, 18 Mar 2013 Temat postu:

Żartowaliśmy sobie, że Blake jest brakującą częścią układanki MD'A, ale trzeba przyznać, że Steve w ostatnim czasie radzi sobie całkiem przyzwoicie. Jamison i MWP również na plus.

airmax · Wysłany: Pon 20:15, 18 Mar 2013 Temat postu:

Widać, że pod nieobecność Kobe'ego Metta poczuł się do odpowiedzialności i wrzucił wyższy bieg.

Co do Blake'a to mam nadzieję, że nie przestanie oddawać rzutów za 3. Ma bardzo dobry rzut i wypadałoby z tego korzystać.

Jamison sprawia wrażenie jakby w końcu odnalazł swoje miejsce na boisku. Świetnie rzuca za 3, wjeżdża pod kosz i bardzo dobrze rozumie się z Nash'em. Jeśli utrzyma swój poziom to może być zawodnikiem decydującym w PO.

Oby jeszcze Meeks ogarnął się ze swoimi "trójkami" i będzie dobrze, bo póki co cegli niesamowicie.

Mam tylko nadzieję, że po powrocie Kobasa nie wrócimy do izolacji i nadal będziemy grali zespołowy basket, który jest silniejszy niż repra USA Wink

polandblood · Wysłany: Pon 20:36, 18 Mar 2013 Temat postu:

Byłe żarty z Blake'a, a tu radzi sobie dużo lepiej niż przyzwoicie.

gugf2 · Wysłany: Pon 20:41, 18 Mar 2013 Temat postu:

Izolacje będą grane bo to jest nasza wielka broń, ale można je ograniczyć odpowiednio i odpowiednio wkomponować w to co gramy teraz. Kobe jest mega inteligentny( z tego co o nim mowią przyjaciele) i napewno zauważy, że jego ziomki z teamu tez potrafią sobie nieźle radzić bez niego i wyciągnie odpowiednie wnioski Smile

jak ta maszyna zatrybi mozemy pobić każdego, a powoli wchodzi na odpowiednie tory Smile

BlackMamba · Wysłany: Sob 9:17, 30 Mar 2013 Temat postu:

Dziś w nocy gramy z SAC. Dwójka naszych kontuzjowanych jest już po badaniach. Występ Nasha jest wątpliwy, występ Kobego jest prawdopodobny. Tłumacząc Nash nie zagra, Kobe zagra Wink

Patryk · Wysłany: Sob 9:22, 30 Mar 2013 Temat postu:

Przedostatni mecz na wyjeździe w tym sezonie. Trzeba wygrać, bo jak widać Utah jeszcze się nie poddała w walce o PO.

airmax · Wysłany: Sob 9:26, 30 Mar 2013 Temat postu:

Może chociaż jak nie zagra Nash to Morris wejdzie na kilka minut.

Jeżeli Kobe i Nash nie zagra to obstawiam 6 osobową rotację.

BlackMamba · Wysłany: Sob 9:39, 30 Mar 2013 Temat postu:

Patryk jeszcze 3 mecze na wyjeździe Smile

Chyba, że meczu z LAC nie liczysz jako wyjazdowego.

gugf2 · Wysłany: Sob 9:56, 30 Mar 2013 Temat postu:

Tracimy powoli nasze miejsce w PO teraz mamy trudnych przeciwników, więc raczej sezon nam się powoli kończy. Pewnie Duhon dostanie jakies minuty, MDA nie wierzy w Morisa nie wiedziec czemu..

devilll · Wysłany: Sob 20:30, 30 Mar 2013 Temat postu:

Potwierdzone info : Nash i Kobe dzis zagrają..

cougar · Wysłany: Sob 21:38, 30 Mar 2013 Temat postu:

Kobe i Nash wracają a ja i tak w kościach czuję porażkę. Dallas wygrało , Utah nas przegoniło kiepsko to wszystko wygląda. A zreszta jak ktos widziła meczyk LAC-SAS to i tak wie ze W PO nie mamy czego szukać.

devilll · Wysłany: Sob 22:04, 30 Mar 2013 Temat postu:

Ja również sądzę, że dzisiaj porażka Smile

airmax · Wysłany: Sob 22:09, 30 Mar 2013 Temat postu:

Jeżeli dziś przegramy to myślę, że będziemy mogli definitywnie zapomnieć o PO. Co prawda zostało jeszcze kilka spotkań ale wątpię aby można było to jeszcze nadrobić.

devilll · Wysłany: Sob 22:47, 30 Mar 2013 Temat postu:

A jeszcze weźmy pod uwagę pewną porażkę z Blazers, Clippers i Spurs..