San Antonio Spurs

gugf2

Oni już chyba wiedzą, że nie dostaną tego piku bo prawdopodobieństwo jest bardzo małe, że go otrzymają.

Golden Boy

Małe, ale nie zaszkodzi, prawda? Bezpośredniego wpływu już nie mają, ale raczej nie będą walczyć o to, żeby Cavs dostali o numer niższy wybór...

Poza tym dopisanie L opłaca się i im, ze względu na własny wybór, bo w tej chwili mają taki bilans, jak Cavs. A zsuwając się pod nich, poprzez porażkę, zwiększają własne szanse w loterii. Żeby było śmieszniej, to Cavs i Suns liczą na nasz pick, a sami mają identyczne bilanse Smile

osobiście wolę, żeby wybór przypadł Cavs, nie tylko dlatego, że oznacza to nasz awans.

BlackMamba

Dokładnie, teraz już nie liczy się forma i walka do końca, teraz liczy się wyrwanie jak najwięcej z draftu przed kolejnym sezonem Smile

devilll

Dziś w meczu Warriors - Spurs nie zagrają Parker, Duncan i Leonard ,także możemy już zapomnieć o wyprzedzeniu GSW. Zostają tylko iluzoryczne szansę na wyprzedzenie Rakiet Smile

Obiuankenobi

Wow! Phoenix wygrało z Houston. Ponieważ wygrali też Utah, musimy wygrać ostatni mecz a to da nam od razu 7 seed i SAS w I rundzie. Powodzenia LAL!

Darek

Obejrzałem sobie ten mecz z SAS wczoraj wieczorem i szczerze powiem, że nie podobał mi się Very Happy

.
Graliśmy dramat w ataku, co jest oczywiście zrozumiałe, ale na dłuższą metę niedopuszczalne.

Świetnie zaprezentował się Howard i Blake, który gra najlepiej od czasów przyjścia do Lakers. MWP jeszcze ciągle jest pod formą, ale z meczu na mecz powinno być lepiej. Na plus gra wysokich. Obrona lepsza niż z Kobim, ale mam poważne wątpliwości czy starczy to na takie pary jak Thabo-Russel czy Wade- Chalmers/Allen.

gugf2

Jedno jest pewne na pewno nie zagramy z OKC. Wiec albo SAS albo out. Czyli jednak PHX ma w poważaniu ten pik.

Otwiera się przed nami zajebista szansa!! widze ze los powoli nam oddaje to co nam zabrał, przez kontuzje. Byle tylko nie wtopić z Rakietami

Darek

Fajnie fajnie, oby ich tylko nie sparaliżowało bo stawka tego meczu jest wielka.

eidt: tymczasem włączam ostatni mecz Bryanta Sad

.

Obiuankenobi

Oglądałem IV kwartę meczu PHX - HOU. Suns nie chceli odpuścić do samego końca, jakby ich zwycięstwo było częścią dealu za Nasha Wink

Hou po meczu schodzili z opuszcoznymi głowami. Pewnie sądzili, że im się Suns podłożą a tu taki klops. OKC kontra Harden w I rundzie też zapowiada się ciekawie. To będzie jego krucjata.

Róznica jednak polega na tym, że jakby HOU dziś wygrało to mecz z nami by odpuścili i pewnie dali odpocząć starterom. A tak to mają o co grać. My gramy o życie i oby presja nie spętała naszym rąk i nóg.

W SAS w I rundzie nie będzie Jaxa, Diawa, i raczej Manu (a jeśli będzie to forma będzie dużą niewiadomą). Do tego Parker zupełnie nie w formie - ciekawe czy się przebudzi. Taka szansa więcej się nie trafi.

A na ew. drugą rundę może wrócić Hill...

gugf2

Presja?? Nasi cały sezon pod nią grają przypominam. I mamy ludzi którzy wygrywali juz nie takie mecze wiec tym bym się nie martwił Smile

Obiuankenobi

ok, proponuję zamknąć tu dyskusję i przerzucić się na LAL - HOU Smile

Darek

Presja mając jakikolwiek margines błędu jest zupełnie czym innym niż taki mecz o wszystko. Modlę się żeby wrócił Nash.

devilll

matek i BlackMamba

I kto miał rację ? Very Happy

Przeczuwałem , że Suns wygrają z Rockets Smile

Teraz ograć Rockets i mamy 7 miejsce.

Golden Boy

Biję się w pierś Smile

nieprawdopodobne, dobrze że nie stawiałem u buka... Rockets przez tą wtopę mogę spaść na 8 miejsce. Dziwne, że nie walczyli na całego i zostawili wszystko na ostatni mecz. Drogo może ich to kosztować.

Suns - przez ostatnie mecze z nimi możemy my nie wejść do PO, albo Rockets spaść na 8 pozycję. Kto by się spodziewał Smile

devilll

I co ciekawe, Suns wygrali bez JO, Browna i Beasleya Smile

Który zagrał tylko 3 minuty i nie zdobył pkt, niemożliwe, a prawdziwe Very Happy

Czwórka Tucker, Scola , Markief Morris i Dragic pozamiatała, wszyscy ponad 20 pkt.

Golden Boy

I bez Gortata Wink

Morris w ogóle miał taki stat-line, że się w głowie nie mieści Surprised

mecz ideał do fantasy, jeśli ktoś go wystawił.

gugf2

Suns zagrali dla Stiva Smile

cos czuje ze mógł z paroma osobami z Suns zamienić słówko Razz

Cieszy mnie bardzo, że wygrał sport. Bo tankowanie i inne takie dla mnie nie powinno mieć miejsca,to żenujące zachowanie nie godne żadnego sportowca.

BlackMamba

Devilll sam na pewno nie wierzyłeś w to zwycięstwo Smile

Niespodzianka wielka, szczególnie, że im na rękę lepiej było przegrać Smile

devilll

To po co bym to pisał? Ja wierzyłem..wy nie Wink

BlackMamba

Wiara była w każdym z nas, ale racjonalnie to tego podchodząc nikt nie wierzył, że tak się mogło stać. Tak jak pisał gugf2 wygrał sport.